Ponoć przedawkował jakieś leki. Szkoda człowieka. dobry czarny charakter i świetnie walczył w filmach. Niech spoczywa w pokoju :(

Dziś zauważyłem posty na Fb Scotta Adkinsa o jego śmierci:O aż wierzyć się nie chce :O
ciekawe czy zostały z Nim ukończone jakieś nowe filmy ..

Na pewno Pound of flesh z Van Dammem ma ukończone. Tylko nie wiadomo co z Kick boxerem, czy już nagrał swoje wszystkie sceny czy nie.

hmm .. był Mistrzem Sztuk Walk bez wątpienia :)

No tak

Raczej nie. Niewiadomo co będzie dalej z tym filmem.

Ja nie mogę w to uwierzyć. Zastanawiałem się czemu na fb wszędzie mu piszą rest in peace. Myślałem, że jakieś żarty, a to naprawdę. Serio bardzo gościa szkoda.

P.S
Tak, to był nowy lek przepisany na kontuzjowane biodro, który wywołał reakcję alergiczną i zmarł we śnie.

Według Koronera była to miażdżyca układu sercowo-naczyniowego. Żadnych niedozwolonych substancji nie stwierdzono.

Jego lewa tętnica przednia zstępująca była w 95% zablokowana.

Niepotrzebnie Van Damme w pound of flesh mu przeciął tą tętnice.

Aha....No smutne :(

Cos postac Kano z mortala nie przynosi aktorom grajacym go dlugiego zywota :/

Szkoda gościa :/ [*]

O ja! Dopiero teraz się dowiedziałem, gdy na koniec filmu Pound of Flesh. Było napisane "In memoriam Darren Shahlavi 1972-2015". Ciężko mi było w to uwierzyć. Bo często widywałem tego kolesia ostatnio w filmach i zawsze był w dobrej formie, no i był jeszcze młody. Szkoda bo go lubiłem, nawet jak grał epizody. Świetnie walczył w filmie "Gdy księżyc ma barwę krwi" i miał tam sporą rolę (główny czarny charakter).