David Fincher

David Andrew Leo Fincher

8,7
23 366 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby David Fincher

Wtedy będzie mógł przestać kręcić filmy robione pod Akademię i skupi się na na najlepszym gatunku dla siebie - thrillerach oraz dreszczorwcach. W tym temacie to on jest mistrzem współczesnych czasów.

Niestety, Fincher od jakiegoś czasu (konkretnie od trzech swoich ostatnich filmów) reżyseruje produkcje dla Oscarów. A kiedy go już otrzyma, to zrobi tak jak Martin Scorsese. Przestanie "podlizywać się" Akadami, a zacznie robić filmy, które lubi i przy których będzie się dobrze bawił.

Freeman47

Wątpię, żeby robił filmy pod Akademię. A Oscara nie powinien dostać, bo "Social...", chociaż sprawne, to nie jest genialne.

Platton

A dobrze bawić, to chyba się doskonale bawi.

Freeman47

Nie sądzę, żeby wybierał projekty do reżyserii myśląc o tym czy ma z tym filmem szanse na Oscara

Freeman47

Jeśli to prawda, to coś cienki ten Fincher... Bo Scorsese zaczął "się podlizywać Akademii" dopiero po 30 latach kariery, a on juz po kilkunastu.

użytkownik usunięty
Freeman47

Powinien dostać już Oscara za Ciekawy przypadek Benjamina Buttona

Szczerze? Powinien już dostać za "Podziemny krąg", a nie dostał nawet nominacji. Żadnych właściwie nagród nie dostał za ten film :/

Freeman47

Moim zdaniem powinien już za "Siedem" ;).

Mam nadzieję, że dostanie Oscara za "The Social Network", ale dlatego, że to po prostu bardzo dobry film. I nie sądzę, żeby był kręcony z myślą o Oscarach, choć tak właśnie postrzegam "Ciekawy Przypadek Benjamina Buttona", który między innymi przez to zbyt ciekawy nie był ;).

Goku

"Siedem"? Nie no, nie oszukujmy się. Rok 1995 był megakonkurencyjny. "Braveheart", "Gorączka", "Kasyno", "Podejrzani", "Zostawić Las Vegas" a każdy film równie genialny i każdy jego reżyser zasługiwał na największe nagrody.

tu sie jak najbardziej zgadzam

Freeman47

A ja mam nadzieje że nie dostanie za Social syf oscara i za nic innego tej tematyce,ten film to kpina jakaś jest.Jak reżyser takich świetnych filmów jak siedem i podziemny krąg może robić takie gówno.Po prostu śmieszne,po co robić o tym wszystkim film? ani straszne ani przejmujące te opowiastki,życie

Marcinekk

Jeśli nie wiesz po co, to może obejrzyj raz jeszcze. Wg mnie to jego 3. - 4. film.

Freeman47

O ile można zarzucić to Buttonowi, to naprawdę nie wierzę, że robił TSN pod oscary. Powiedziałbym nawet, że ma dużo wspólnego z tym, co Fincher robi zazwyczaj, choć na pewno tematyka luźniejsza itd.
Faktem jest, że jego filmy były generalnie pomijane... A co do jego ulubionego gatunku, to przecież już w tym roku czeka nas premiera remake'u "The Girl with the Dragon Tattoo". Z drugiej strony "20k mil" dla Disneya, który ma w planach jako kolejny obraz już mnie nieco dziwi... Na pocieszenie dodam, że jego "wydajność" obecnie wydaje się większa, więc obyśmy zobaczyli wiele dobrych filmów autorstwa Finchera.

Freeman47

Oscara na pewno powinien dostać, ale nie za "The Social Network" (film dobry, ale w tym roku wszystkie Oscary idą, mam nadzieję, do "Incepcji")

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones