Denis Rodman Moja droga nigdy nie grzeszył inteligencją. Jednak niewiele osób może się poszczycić spotkaniem z takim tyranem jak Kim.

Eee tam od razu tyranem. Kim nie jest takim tyranem, to są tylko pozory. On musi stwarzać pozory twardego bo jego pozycja jaką zajmuje do tego zobowiązuje.

OK, załóżmy że to jest prawda to co mówisz, że Kim jest złym facetem to jednak trzeba się zastanowić czy faktycznie on jest za to wszystko odpowiedzialny i czy to przypadkiem nie jest jakiś "Puppet". Pamiętaj że on był specjalnie przygotowywany na tę pozycję i to nie jest jakiś gość przypadkowo wyjęty z tłumu. Zakładając że masz mówisz prawdę że to on odpowiada za te mordy to muszę przyznać Ci rację. Albo może też być tak, że to jego przeciwnicy próbują go zniesławić opowiadając o nim różne historie i przypisując mu etykietkę tyrana. Może to Amerykanie ukazują go jako tyrana i szalonego mordercę. Wiesz, to że oficjalnie uznawany jest za tyrana nie znaczy że to musi być prawda. Jednak możesz mi wierzyć na słowo nie zamierzam się z nim przyjaźnić.

W Ameryce nikt nie wsadzi cię do pierdla za to że nie położyłaś kwiatów pomnikowi Trumpa a w Korei tak się stanie jak nie położysz Kimowi już samo to powinno dać Ci do myślenia. Jeżeli już to wszystko potwierdza o nim jego własna rodzina "bratanek, brat" no to nie myśl że to tylko takie gadanie. Inna sytuacja jest w Chinach gdzie da się żyć normalnie w odróżnieniu od KP. Ty możesz zakładać ale ja rozmawiałem z ludźmi którzy tam byli.

Dyktatura nie zawsze jest zła pod warunkiem że pod rządami monarchii absolutnej stoi osoba mądra, sprawiedliwa i miłosierna oraz wielki altruista. Krótko mówiąc jeśli dyktatorem jest dobry człowiek to sytuacja jest bardzo dobra dla kraju. Niestety bardzo rzadko się to zdarza aby monarcha był dobry i sprawiedliwy a z resztą sam wiesz patrząc na rządy Kimiego.

Może Pani podać przykłady dyktatorów którzy byli wielkimi altruistami, dobrymi, mądrymi i miłosiernymi ludźmi?

Król Salomon tylko nie wiem czy to legenda czy prawda. Kto jeszcze był dobrym władcą? Trudno znaleźć takiego. Zaraz poszperam to znajdę.

Poza tym nie mówię czy tacy byli dobrzy dyktatorzy tylko spekuluję gdyby cacy byli. A zatem gdyby tacy byli dobrzy dyktatorzy ludzie mieliby boskie życie bez trudów i bez zmartwień a cała chwała spływałaby na monarchę absolutnego. Wiem co powiesz, powiesz że skro takich nie było to znaczy że to niemożliwe żeby dyktator był mądry i sprawiedliwy. A ja w to wierzę a takich kandydatów jest trzech którzy byliby doskonałymi monarchami a mianowicie 1. Krzysztof Bosak, 2. Grzegorz Braun, 3. Max Kolonko. A więc ci trzej.

Gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem. No cóż chciałem się tylko upewnić czy Pani rozważania wykraczają jakkolwiek poza teorię i bujną wyobraźnię. Dziękuję za wypowiedź.

No dobra.

Nie wiem czy słyszałeś o tym ale według tego co pisali, pewien student nie Koreańczyk tyko jakiś zagraniczniak, zdjął ze ściany zdjęcie "Kimiego" i za to (ten student) został skazany na kilkanaście lat ciężkich robót. Tak pisali a ile w tym prawdy, trudno powiedzieć.

Dyktatura Absolutna zawsze jest zła co pokazała 1 wojna światowa bo właśnie ta dyktatura do niej doprowadziła, nie ma ani jednego przykładu że jest dobra. A dyktatorem nigdy nie jest dobry człowiek..... nie wiem kto Ci nawciskał takie poglądy. System gdzie zdanie jednostki się nie liczy prowadzi zawsze do wielkiej tragedii, w Polsce na szczęście nigdy nie było monarchii absolutnej ale u naszych sąsiadów tak i co z tego wynikło? Rewolucja Bolszewicka na wschodzie, Hitler na zachodzie, totalny rozpad imperiów i miliony umarłych.

Najlepszy możliwy ustrój i system ma Szwajcaria i najlepszym ustrojem jest republika "której niestety nie mamy" bowiem mamy demokrację większościową co jest badziewiem a gdyby była republika to mielibyśmy wybieranych przez nas delegatów którzy tworzyliby władzę.

Zawsze miłośników totalitaryzmów zapraszam by zamieszkali w takim kraju jak Korea PŁN czy nawet Chiny. Zobacz sobie jak wygląda fabryka iphona w Chinach to szybciutko stracisz sympatię do tego kraju.

I wbij sobie jedną rzecz władcą nigdy nie jest altruista w żadnym ustroju bo te rzeczy się wykluczają to są bajki, władza to zabezpieczanie swoich interesów i jakiś jednostkowy pajac tego nie załatwi tylko delegatura która jest rozliczana głosami ze swoich działań.

Naszą nadzieją jest właśnie republika i tylko dwie partie się o nią ubiegają, jedna jest w sejmie mianowicie Kukiz15. Fajnie by było gdybyśmy mieli federację jak w USA opartą właśnie na republice wtedy skończyłyby się bezwartościowe rządy partyjnych wataszków udających wodzów narodu.

Nie musisz wierzyć w to co pisali sama pojedź i zdejmij jego to dostaniesz powtórkę z rozrywki bawią mnie takie niedowiarki, są ludzie którzy już zaczynają myśleć że w Auschitz piece służyły do ogrzewania nie do zabijania. No ta myśl na pewno nas zaprowadzi w świetlaną przyszłość.

A i ostatnie w KRP internet jest zakazany więc jakbyś tam zamieszkała to skończyłyby się twoje zachwalanki super ustroju jakim jest dyktatura.

OK, szanuję Twoje zdanie. Jednak przyjrzyjmy się sprawie bliżej i czy rządy jednostki zawsze były złym wyborem. Na przykład król Salomon był podobno mądry i sprawiedliwy i pytanie moje jest czy jest to prawda co piszą o nim czy są to mity. Jesteś bardzo sceptyczny i nie wierzysz w dobre rządy jednostki a ja wierzę. Weźmy współczesnego faceta jak choćby Grzegorz Braun, moim zdaniem jest idealnym kandydatem na monarchę absolutnego. Z takich współczesnych wybitnych jednostek które nadają się na rządzenie można wymienić takie osobistości jak Dr David Duke, Stanisław Michalkiewicz czy Witold Gadowski.

Grzegorz Braun ma problemy z psychiką osoba która obwinia za całe zło "szatana" nadaje się do psychiatryka nie do polityki. Król Salomon... kurde kolejna bajka myślałem że coś konkretnego zapodasz a nie postać która jest wytworem pisarstwa. Dodam też że nie był monarchą absolutnym bo ten ustrój pojawił się dopiero w XVII wieku on był monarchą klasycznym nie miał absolutnej władzy odpowiadał przed zgromadzeniem.

Widzisz naoglądałaś się świrów w internecie którzy twierdzą że mają złote recepty i im wierzysz trochę smutne.

Stanisław Michalkiewicz....kolejna postać która jest skrajna w swoich poglądach i nigdy nie stanie u władzy. Tylko nie przytaczaj mi kolejnych osób takich jak Artur Zawisza bo tylko to potwierdzi moje podejrzenia.

Szkoda gadać jesteś naiwna że wierzysz w takie opowieści i nie są to jednostki wybitne tylko samozwańcze. Każdy ustój prowadzi do korupcji jak nie ma nad nim kontroli a absolutnej monarchii nie ma kontroli. Każda władza ulega splugawieniu i jedyną receptą jest kontrola nad nią jaką jest delegatura która widząc złe zakusy może odsunąć osoby które naobiecywały i się nie wywiązują.

Tak rządy jednostki zawsze były złe bo do mądrości dochodzi się wspólnie a nie przez monolog. A każda władza korumpuje bo to jest jej stała nie zmienna cecha.

Zobacz sobie kraje gdzie najlepiej się żyje i respektowane jest prawo i nie dostrzeżesz tam monarchii absolutnej. Zobacz kraje gdzie władzę trzyma jednostka np Putin a zobaczysz ustawy typu pierwsze pobicie kobiety nie jest karalne. W kraju gdzie jest najwięcej bitych kobiet na świecie czyli Rosji odebrano im możliwość obrony.

Uważam że dalsze brnięcie w ten temat tylko obnaży kolejne naiwności, to że mam rozum nie nazywa się tego sceptycyzmem tylko zaletą a sceptycznym należy być bo inaczej wpuścił bym różnych idiotów do chaty typu Jechowii i wierzył im w kązde słowo.

W ludzkiej naturze jest kłamstwo i nie należy wierzyć na słowo a wierzysz i to widać.

Stanisław Michalkiewicz napisał kiedyś doskonałą wręcz Konstytucję ale komuniści u władzy nie pozwolili aby ta konstytucja weszła w życie. Grzegorz Braun jeszcze parę lat temu dobrze funkcjonował ale coś się z nim niedobrego stało i myślę że w jakiś sposób został stłamszony przez nikczemnych ludzi.

Jeśli chodzi typy ustrojów to chyba nie ma idealnego i w każdym znajdziesz jakieś wady. Zdaje się że to chyba Winston Churchill powiedział - "Demokracja to fatalny ustrój ale jak dotąd lepszego nie wymyślili". Nie zgadzam się z nim co do drugiej części zdania i wcale nie jest to dobry ustrój. Masz słuszność że chyba Republika jest chyba najlepsza. Mam luki w wiedzy ale na szczęście jest ktoś taki jak Ty i może mnie oświecić, mówię poważnie bez ironii.

Jeśli chodzi o Putina to jak sam widzisz Rosja dosłownie kwitnie za jego rządami i Rosja wygląda dorodnie i zdrowo. Nie jestem specjalnie wielbicielką Putina ale trzeba powiedzieć wprost że ten prezydent chce faktycznie dobra dla swojego kraju i z tym musisz się ze mną zgodzić.

Kwitnie tak ale bieda widać nie byłaś w Rosji, ceny są cholernie drogie droższe niż u nas, zarabia się znacznie gorzej niż w Polsce i chleje na potęgę by o tym zapomnieć. Kwitnie tam bieda, islam bo jest tam bardzo dużo muzułmanów. Powiedz mi jakiego dobra chce ten człowiek?. Może takiego że wszystko posiadają tam oligarchowie a normalny człowiek jest biedakiem?.

Pojedź tam a później gadaj bo normalnie to co mówisz to śmiech. Nie wiesz nawet jak Rosja jest strasznie zadłużona, jak potwornie się wkopała w długi i uzależniła od Chin które tylko czekają aby Rosję wykończyć.

Jest to kraj który prawdopodobnie za parę lat się rozpadnie gdyż jest federacją bardzo różnych republik, myślisz że ostatnie zamachy tam były dziełem przypadku?.

Jedyne co mają to surowce a one nie są wieczne skończą się i ten kraj się rozleci.

Wiem że w Rosji są duże skrajności w klasach społecznych i tak o to bogaci oligarchowie - bogaci bo wywodzący się z kręgów mafijnych no i biedota która chla na potęgę. U nas w Polsce jest podobnie bo nie ma klasy średniej czyli albo bardzo bogaci albo b. biedni. Jak dobrze wiesz Rosja głównie utrzymuje się z surowców pochodzących z ziemi a wiec co wykopią to eksportują i u nich nie ma to jak np w przypadku Niemiec które tworzą i sprzedają super technologię. Tak więc Rosja utrzymuje się głównie z wykopalisk a jak surowce się skończą Rosja podupadnie.

Powiadasz że Rosja jest zadłużona u Chińczyków? Ameryka to samo bo mają dług kilku bilionowy (kilka bilionów dolarów). Nie, Chiny nie mają żadnego interesu by wykończyć Rosję bo niby po co?

Nie jest nawet trochę podobnie, u nas nie ma takich skrajności. USA jako jedyny kraj na ziemi może innym pokazać środkowy palec, przerastają innych technologią i potencjałem.

Chińczycy niby mają Amerykę ale tak naprawdę się od niej uzależnili kupując dolary, wiec nie mogą sobie pozwolić już z nimi na konflikt. Za dużo im sprzedają by spróbować, z Rosją jest inaczej bo ten kraj wszedł na bardzo niekorzystnych układach.

Rosja do nikogo nie jest podobna nie ma super techów. Chiny mają gigantyczny interes by wykończyć Rosję z jednego powodu który masz pod nosem a nie widzisz mianowicie Chińczycy potrzebują ziemi do zaludnienia. Poczytaj o osadach Chińskich na terytorium Rosji a przetrzesz sobie oczy.

Chińczycy są cierpliwi i krok po kroku będą ich zasiedlać. Rosja ma gorszy problem z Islamem niż takie Niemcy ale o tym milczy.

zapoznaj się z tym https://www.youtube.com/watch?v=w-OCLO7ffoo

No bo to jest faktycznie poważny problem, Chińczycy pozakrywają Rosjan czapkami. To takie powiedzenie odnośnie eksploracji i ekspansji chińskiej. Chińczycy, Muzułmanie to są nacje które przebywają na terenie federacji rosyjskiej a wcale nie starają się z-asymilować z Rosją i dlatego też uważam że Rosja powinna zaostrzyć system wiz tylko co właściwie to da?
Zaraz obejrzę ten filmik co mi podałeś i pogadamy.

OK, już mniej więcej wiem o co chodzi. Rosjanie nigdy nie byli naszymi przyjaciółmi i błędem jest mówić, że Rosjanie to naród słowiański bo Polacy to naród słowiański a Rosjanie bizantyjski. Rosja nigdy nie była naszym sojusznikiem i zawsze coś do nas miała. Niewielu mamy przyjaciół, bo Litwini i Węgrzy się od nas odwrócili. Kiepsko to wygląda.

Brawo, szczerze fajnie że to rozumiesz.Rosja generalnie nie ma przyjaciół bo akceptuje jedynie relacje wasal poddany a te relacje dziś akceptuje jedynie Białoruś. Chociaż akceptuje to dużo powiedziane ich bieda lider to akceptuje Łukaszenko ludzie go szczerze nie lubią. Rosja lubi się pokazywać jako mocarz jednak nie jest to zgodne z prawdą bo mają straszne rozwarstwienie społeczne. Dodam że są gnojem wobec swoich sąsiadów co już im się odbija. Jak zapytasz Ruska o Stalina to będzie go wychwalał a jak powiesz prawdę to wyzwie Cię od Faszystów. Maciejczuka znam od 15 lat jest moim sąsiadem może mówi ze swojej perspektywy ale raczej jest to prawda. Tak Rosjanie to nie słowianie bo wymieszali się z azjatami. Litwini to patologia ale Wielkie Księstwo Litewskie mówiło w języku Ruskim i była to Białoruś a nie Litwa dlatego Białorusini nas bardzo lubią ale są zniewoleni. Po 17 wieku na Białorusi zapanował język Polski, Litwa to bałtowie i nie ma nic wspólnego z dawnym Księstwem Litewskim. Węgrzy się od nas nigdy nie odwrócili nie mieszaj do tego polityki naszego obłędnego Kaczora który chociaż miewa dobre przebłyski to jest niedorozwinięty, chociażby jego wizja katastrofy Smoleńskiej. Poza tym Kaczor to socjalizm ubrany w szaty Katolicyzmu czyli podwójna beznadzieja, on udaje prawicę ale jest jedynie konserwatystą dla mnie to nic wartościowego chciałbym prawdziwej wolności a kto jaki ma światopogląd to już drugorzędna sprawa.

No i jeszcze słabym sąsiadem jest Ukraina gdzie panuje kult pomagierów SSmanów zwanych UPA. To jest jeszcze gorsze niż Rosja bo Ruscy nie mordowali nas celowo tylko były to raczej akty zbrodnicze pojedyńczych żołnierzy oczywiście mówię o ludności cywilnej nie takich zajściach jak Katyń. No ale za Katyń Ruscy potrafili przeprosić co się im chwali a Ukraińcy za Wołyń nam powiedzieli przebaczamy i prosimy o przebaczenie!!. To tak jakby SSman przebaczał Żydom Holokaust i potem prosił o przebaczenie, co gorsza naszych oprawców nie tylko kultywują ale nazywają ulice we Lwowie ich imionami i Polskie szkoły co jest smutne.

No cóż, jest wiele prawdy w tym co piszesz ale my z Rosją robimy dobre interesy bo kwitnie wymiana handlowa jeszcze jako tako to funkcjonuje, popraw mnie jeśli się mylę.

Kaczor prowadzi dość makiawelistyczną politykę i chce raczej ugody z Unią. Powiem ci co ja bym zrobiła gdybym miała władzę. No więc oderwałabym się od Unii i wprowadziłabym na rynek nową technologię która daje ogromne możliwości obywatelom, przynajmniej w teorii. Nowa technologia ma być czymś wyjątkowym i ma być czymś nowatorskim która sprawi że całkowicie uniezależnimy się od Unii. O technologii opowiem kiedy indziej bo nie będę Cię zanudzać moimi projektami.

Co by zrobił każdy uczciwy człowiek każdy to wie, ale nami rządzi układ Po-Pis i nie dopuści kogoś z poza tego układu. Dywagantów zmian jest bardzo wielu ale oni wszyscy są rozgrywani bo łatwo nimi rozgrywać.

Nowatorstwo nie jest lekarstwem lekarstwo jest bardzo dobrze znane to niskie podatki i brak ingerencji państwa w życie ludzi. Odkrywcy nie zarabiają na swoich wynalazkach robią to ci którzy mają odpowiednie prawo a przez co tanio i solidnie produkują.

Przez całe wieki nikt nie dopłacał do nauki a ona pędziła jak pociąg, w momencie jak UE i inne organizacje zaczęły dopłacać zaczął się robić na tym biznes i tak zwane FAKE projekty.

Nie jesteś w stanie inaczej pobódzić ludzkich umysłów jak dająć im warunki. Żadna nawet najlepsza technologia nie poprawi fatalnego prawa które okrada swoich przedsiębiorców.

Znane jest to od setek lat i znakomicie działa tylko trzeba stosować.

Dodam że nadmiar technologii jest szkodliwy bo zabiera miejsca pracy gdyby wszystko robiły za nas roboty nikt by nie zarabiał i wybuchłby bunt doprowadziłoby to do pojawienia się nowych socjalizmów i do stworzenia jeszcze bardziej leniwych ludzi. Odpowiedz sobie na pytanie jakiego życia chcesz.

Owszem masz dużo słuszności w tym co mówisz ale ja bardzo wierzę w moje dobre intencje i wierzę głęboko w mój projekt, kiedyś Ci opowiem...

Teraz zmykam i będę za parę godzin.

Heh Twój mistyczny projekt zawsze się przewija jednak nigdy nie nabiera konkretów jak się o niego zapyta :).

Pamiętaj ze mną istnieje tylko rzeczowa rozmowa innej nie znam i nie chcę znać. Mnie tylko można przekonać argumentami nie ma argumentu to ja taką osobę wyśmieję wiem to brutalne ale to jest dobre bo eliminuje cwaniaczkowianie.

OK, jesteś bardzo pragmatycznym gościem, rozumiem. A jeśli chodzi o mój projekt to będziesz miał okazję się z nim zapoznać jak tylko oficjalnie go wydam.

Czekam czekam :), dziewczyno ty tam działaj nie ma chwili do stracenia.

I know pop! I'm working on it! : )

Nie wiedziałem aż do teraz, że współcześnie można być takim skończonym naiwnym frajerem...

Jak rozumiem że mówisz o Johnie. John za pomocą jakiejś cudownej maszynki okrada bankomat i wydaje kasę na automaty :D potem sypia z jedną z dziwcyzn która nie była zbyt lojalna wobec johnora.

Mówię o tobie, a "T2" też oglądałem.

Nie uargumentowałeś tego a poza tym że to były przypuszczenia i czyste spekulacje. Nie jesteś otwarty na wypowiedzi innych.

Tu nie ma czego argumentować. Wystarczy przeczytać twój powyższy bełkot pełen dziecinnej naiwności, którą nie tylko ja widzę, bo i inni również.