Pierwsza reakcja- o nieee. Może to dlatego, że nastawiłam się na Daniela Sharmana, no i cóż... wyszło jak zwykle. Mam jednak zamiar dać mu szansę, jak wiadomo charakteryzacja może wiele, a aktorem kiepskim nie jest. Brzydki też nie jest, po prostu nie w moim typie. Pamiętam jak było z filmem. Wielka rozpacz jaki Jamie okropny (mi tam się podobał, i to bardzo), bo wszyscy chcieli Alexa, a potem zagrał świetnie. Chyba musimy poczekać do pierwszego odcinka, żeby się przekonać jak będzie tym razem. Zazdroszczę wszystkim zachwyconym i mam nadzieję, że te mniej zachwycone fanki zachowają się lepiej, niż poprzednio ;)
Zdecydowanie odbiór tej wiadomości przez fanów serii zależy od nastawienia, gustów i wyobrażeń. Komu podobała się gra aktorska Jamie'go temu się podobała, ja natomiast z kina wyszłam zdegustowana..
Co do Dominica z wyglądu wydaje się być ok (chociaż jego oczy trochę mnie przerażają, prawie jak Husky xD), ale najważniejsze jest czy w czasie gry będzie miał to coś, emocje w głosie, ten urok Jace'a, niegrzecznego chłopca - na to czekam!
Sharman w ogóle nie pasuje na Jace'a. Nie wiem gdzie ludzie widzieli podobieństwo. Wyglądałby jak wypłosz z blond włosami. Szybciej go widzę w roli Sebastiana albo Willa w innej serii Casandry. Sherwood pasuje. Ma to coś co Jace. Wnioskuje tak po jego roli w Akademii wampirów. Ozera to taki trochę Jace.
Podobieństwa rzeczywiście nie ma, choć według mnie ma to coś, ale wiadomo- każdemu się podoba co innego ;) W sumie to co raz bardziej podoba mi się Dominic. Widziałam go tylko w AW i trudno mi ocenić. Był niezły, ale nie wiem, czy dobrze zagrał, czy po prostu wypadł dobrze na tle marnej ekranizacji. Nigdy nie widziałam nikogo, kto moim zdaniem byłby idealnym Jace'em, za to co do Sebastiana to chyba nie potrafiłabym wyobrazić sobie kogoś odpowiedniejszego niż Conor McLain, zresztą fandom już go odpadł i wyraził on wstępną chęć zagrania Sebastiana. A Will- jak dla mnie to Joshua Brand.
Fizycznie faktycznie idealni ale czy to nie są przypadkiem modele? Liczą się umiejętności aktorskie. Czasem wystarczy kogoś mniej podobnego świetnie ucharakteryzować a dobra gra robi swoje. Na Sebastiana taki idealny byłby moim zdaniem Evan Peters. Zobacz sobie Tate'a Langdona w American Horror Story. Xavier Samuel też byłby niezły.
Owszem, obaj są modelami, ale jeśli chcieliby zagrać to wybór i tak należy do twórców serialu. Nie mam pojęcia, czy mają jakieś zdolności aktorskie. Jeśli tak to świetnie, jeśli nie to ja też bym wolała kogoś bardziej utalentowanego niż odpowiednio wyglądającego. Poza tym, wydaje mi się, że każdy kto przeczytał książki ma swoje wyobrażenie wyglądu postaci i żadni aktorzy na to wpływu nie mają. Miło, jak pasują z wyglądu, ja nie to ok, jeśli oddają charakter postaci. Xaviera jakoś nie kojarzę, a co do Evana, to racja - psychopatę zagrać potrafi.
To tutaj masz próbkę Xaviera kiedy grał psychola w Plush
https://www.youtube.com/watch?v=WimyNK8PJh0
Fakt, nadawałby się na Sebastiana. Zdaje się mieć ''to coś''. Mam tylko nadzieję, że serial będzie na tyle dobry, by doczekał się co najmniej trzeciego sezonu. Wtedy się zobaczy, co z tego będzie.
O taaak Xavier jest mega :D pamiętam jak oglądałam jakiś film o rekinach czy czymś takim z nim xD Film był strasznie nudny ale Samuel tak seksownie wyglądał w mokrej koszulce, że obejrzałam cały z otwartą buzią, warcząc na każdego kto próbował przełaczyć :D a moje pierwsze zetknięcie z nim było w Zmierzchu - też grał jakiegoś lekko psychicznego nie pamiętam dokladnie :)
tak czy siak ma coś w sobie na 100% Sebastianem byłby wymarzonym :D
O matko , jakby Sharman miał grac Jace'a to bym się nawet nie tknęła tego serialu. Większego gogusia dawno nie widziałam - taki wymuskany , hollywoodzki chłoptaś. Naprawdę tak widzisz Jace'a z książek? To ma być ''bad boy'' a Sharman wygląda jakby chciał pożyczyć ode mnie błyszczyk. Ja tam się cieszę na Sherwooda , przede wszystkim jest to FACET , ale oczywiście wszystko będzie zależeć od jego gdy aktorskiej. Niemniej zrobiłam krótkie rozeznanie i Sherwood występuje m.in. w teledysku T.Swift - ''Style''. Trzeba przyznać , że smakowicie to wygląda , także czekam na więcej ;)
Chyba nie istnieje aktor, który choć trochę by przypominał Jace'a z mojej wyobraźni. Po prostu na bieżąco śledziłam poczynania twórców serialu dotyczące wyboru obsady i uwierz, po zobaczeniu niektórych propozycji Sharman naprawdę wydawał się po prostu ideałem. Co do Sherwooda, to obecnie jestem za, a wszystkie wątpliwości wynikają jedynie z dość subiektywnych powodów. Poza tym zdaje mi się, że z grą aktorską nie będzie problemu, bo jakimś betonem nie jest, ale Jace z pewnością nie jest łatwą do odegrania postacią, więc będzie się musiał chłopak postarać. Z tego co mi wiadomo zaczął nawet trenować, żeby się bardziej wczuć, a skoro się tak zaangażował to jest spora nadzieja, że będzie dobrze ;)
ciekawy wybór, mam nadzieję że się nie zawiodę nim tak jak Jamie'm, bo cieszyłam się z tego że Campbell-Bower zagra Jace'a w Darach, a efekt końcowy mnie bardzo rozczarował, oby nie było tak samo z Sherwood'em
Serio, po jaimiem to ja się będe na każdego cieszyć. Ale jest dobrze, cieszmy się! :D
Obecnie robi se lepsze seriale niż filmy, więc nadzieja mi powraca ;)
Nie jest źle, ale Jace'a widzę tylko i wyłącznie jako jasnego blondyna, więc mam nadzieję, że tak go ucharakteryzują :D A najbardziej przejmuję się wyborem Simona (Clary też, ale chyba trochę mniej), bo Robert był według mnie absolutnie genialny w filmie i idealnie pasował na Simona :)
Właśnie. Niby ten koleś też wygląda ciapowato jak Simon ale Robert tak świetnie gra, że nikt mi go nie zastąpi.
Będzie dobry! Przynajmniej wizualnie, nie oglądałam nic z jego udziałem, nie wiem jakie są jego umiejętności aktorskie. Ale z wyglądu bardziej przypomina książkowego Jace'a, kibicuję mu o wiele bardziej niż Jamie'mu, mimo, że JCB lubię i szanuję za inne role.
mookieatsix - zgadzam się co do Roberta, idealny Simon, jego następca ma wysoko postawioną poprzeczkę ;)
PO raz kolejny zawiodłam się. Nie tak wygląda Jace... :<<< gdzie te złote włosy?! I heterochromia? Z całym szacunkiemszacunkiem ale to nie pasuje do Jacego :<
Nie mam z tym problemy, o ile jego gra aktorska będzie na dobrym poziomie. Spodziewam się beznadziejnej gry aktorskiej w pierwszych kilku odcinkach, dopóki aktorzy nie przyzwyczają się do roli, a później powinno być o wiele lepiej.
Nie wypowiem się na temat wyglądu, bo w książce bohaterzy byli młodsi (Clary kończyła 15 a nie 18 lat), więc trochę to zmieniło wszystko, jeśli chodzi o moje wyobrażenia, ale obejrzałam pierwsze dwa odcinki serialu i moim zdaniem trudno ocenić grę aktorską, bo trudno oceniać coś, co nie istnieje. Dla mnie prawdziwe, suche drewno. Idealny palik.
Dzis obejrzałam film i pierwszy odc serialu i raczej serialowy aktor mi bardziej pasuje. Ten z filmu jak dla mnie drewniany i te włosy mnie wkurzały
Pewnie wielu się ze mną nie zgodzi ale według mnie jako Jace jest beznadziejny.
Obejrzałam cztery odcinki i jestem załamana. Nie dość że jest na Jace za brzydki to wyraża za dużo emocji. Albo jest na Jace za dobrym aktorem albo za słabym.