Don DavisI

Takiego soundtracku kopiącego po mordzie od dawna nie było i nie będzie.

Musi wrócić, bez niego nie ma matrixa.

Ech, jego muzyka naprawdę robi wrażenie... Najbardziej jednak ta z "Revolutions". Bez niej ten film by nie robił takigo wzniosłego, monumentalnego wrażenia na widzu. Mój faworyt - utwór "Neodammerung" z tekstem zaadaptowanym z Upaniszadów oraz przepiękny "Spirit of the Universe". Słucha się z przyjemnością i bez filmu....

Co się właściwie stało z Donem Daviesem? Po świetnej muzyce do Trylogii Matrixa, w tym rewelacyjnej muzyce do Matrix Rewolucje oczekiwałem, że jego kariera się dalej rozwinie. A jednak stało się wręcz przeciwnie. Aż dziw bierze, że nikt nie chce współpracować z tak dobrym kompozytorem?

http://www.youtube.com/watch?v=FXEBD4KnfvA
0:55-2:01
geniusz

Ten kto ma muze ze wszystkich matrixów i gustuje w takiej muzyce powinien docenić prace Dona Davisa!Jeo muza jest świetna!!

Muzyka do Matrixa jest nie do zdarcia. Oby tak dalej.

Muza w II po prostu bomba!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!