Dla mnie zawsze był słabym aktorem. Wszędzie te same miny,zero emocji. A serial ''13 reason why'' tylko utwierdziło mnie w tym przekonaniu. Te jego ciągłe potakiwania głową 2 razy zanim wypowie zdanie doprowadzało mnie do szału.
Niesamowite drewno.
Ja mam zgoła inne odczucia. Jestem co prawda dopiero po kilku odcinkach 13 powodów i nic więcej do tej pory z nim nie oglądałam, ale już zdążył mnie kupić. On ma jakiś taki niewymuszony urok osobisty, ta jego oszczędność w gestach i mimice jest niesamowicie naturalna i autentyczna.