właśnie nie byłoo mowy ;] on powinnien mieć skóre jak wszystkie wampiry trupio,bladą :) bo w książce nie byłoo nawet mowy o ciemoskórych wampirach :] więc nie wiem czegoo go wybrali do tej roli ale jeśli chodzi o talent aktorski to moim zdaniem dobrze zagrał ;]

Ogólnie to racja, talent koleś ma, ale Laurent był po pierwsze francuzem, miał takie jakby pozostałości śniadej cery, i czarne włosy do brody, jeśli dobrze pamiętam. ^^ W scenie, kiedy chciał zabić Bellę w 2. części był dokładnie opisany ;DD

tylko że oliwkowy ;DD


<za krotki, za krotki , za krotki>

No tak ,francuzem ;) Bo jak wiadomo francuzi są czarni.

Jako Laurent był niesamowity niestety zjadly go Wilki:( Ale w ksiazce opisany był inaczej

No i co że w Laurent jest ciemnoskóry...
Jak oglądałam Zmierzch to jednym słowem uwiódł mnie
Hehe ... Kocham go po prostu !!!

Zajebisty gościu.

więęęęęęcej literek