Wiecie ludziska w sumie tez sie oburzylam jak sie dowiedzialam, ze w T3 nie gra Furlong , ale... tu tez jest kwestia podobienstwa skoro John Connor byl synem Kyle Reesea(Michael Biehn) to powinien byc choc troche do niego podobny a Nick Stahl( w T3 gral Johna Connora) jest do niego calkiem podobny.
Jak dla mnie to Eddie Furlong ma zbyt charakterystyczną urodę, by zastępować go innym aktorem. Zresztą jakąś obsadzając go w roli Johna Connora nikt nie zwracał uwagi na podobieństwo do Kyla. W końcu dziecko nie musi być specjalnie podobne do ojca, ani nawet do matki. To napewno jest bardziej prawdopodobne niż że w ciągu kilku lat ktoś tak bardzo się zmieni-przecież starsza wersja Johna Connora wogóle nie przypomina młodszej! Według mnie to było fatalne posunięcie i seria tylko na tym straciła.
Nie chce kraść praw autroskich więc proponuje zaglądnąć i przemyśleć to co tam pisze. http://www.filmweb.pl/John,Connor,Kyle,Reese,temat,Topic,id=240683 [www.filmweb.pl/John,Con ...]
jak dla mnie wielka szkoda, ze zmieniono johna w T3 :/ osobiscie mnie tam nie rusza, czy john z T3 jest podobny do swojego ojca czy nie. nie o to w tym filmie chodzi (poza tym w T2 jakos nie specjalnie zwracali uwage, czy edward jest podobny do swojego filmowego ojca czy nie :P). ogladajac T2 przyzwyczailam sie do edwarda i bardziej wolalabym go ogladac ponownie w tej roli (wiekowo pasuje, a nawet jest troszke starszy od nicka stahla), zwazywszy, ze nie znosze jak ta sama postac gra kilku roznych aktorow. spojrzmy na michala badz bozenke z 'klanu', albo ricka z mody na sukces' :P *rofl* XD XD XD czlowiek ogladajac film poznaje bohatera, jest swiadkiem jego poczynan, poznaje jego historie i mysli, a wyglad fizyczny jest rownie wazna czescia... inaczej aktorzy zakladaliby maski, jak w teatrze greckim XD. oczywiscie zawsze mozna sobie wmowic, ze to ta sama postac, ale wrazenie juz to samo nie jest... nie angazujac edwarda, tworcy T3 popelnili duzy blad :/
A co go mieli zatrudniać jak ma problemy z alkoholem i policją? Niestety najczęściej tak się dzieje z dopiero zapalającymi się gwiazdkami. Zbyt duża kasa i odbija człowiekowi. Sam zresztą w której z gazet mówi :"To bogactwo czasem mnie przerasta". Jemu to fajnie było zagrać ze Schwarzeneggerem...
no wlasnie jak to bylo z tym Furlongiem , to on odmowil wystepu w T3 czy producenci go nie chcieli ??
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
