Najlepsze: American History X, Terminator2: Dzień Sądu
Dobre role: Wczoraj i Dziś, Detroit Rock City, Mała Odessa

Najgorszy, który widziałam to Brainscan.
A na najlepsze postawiłabym na American History X i Animal Factory

Nie widzialem ich za wiele, ale denerwowal mnie serial Mlody Indiana Jones. Najlepszy film z Furlongiem jaki widzialem to Powder (Zagadka Powdera).

Moim skromnym zdaniem:
Najlepszy - "Więzień nienawiści"
PS. W tym miejscu należałoby również wspomnieć klasyk jakim jest "Terminator II"

Najgorszy - "Kruk IV"
Coś strasznego. Badziewie takie, że słowami się tego opisać nie da. Jeden z najgorszych filmów jakie w życiu oglądałam.

Najlepszy: "Stoic"

Właśnie dla mnie też najlepszy "Stoic" i "Więzień nienawiści".

Już na początku swojej kariery zagrał życiową rolę Johna Connora w Terminatorze 2. I właśnie najlepsze są te jego filmy z początku kariery ( Smętarz dla zwierzaków 2 i Mała Odessa). No i oczywiście rewelacyjny Więzień nienawiści. Potem jednak kariera Furlonga wyraźnie się załamała. Jakiś czas temu leciał w telewizji taki "film" z jego udziałem - Konflikt interesów. Jeden z najgorszych filmów jakich w życiu widziałem. Ogólnie Edward Furlong miał naprawdę mocny początek a potem niestety gdzieś zniknął. I wątpię by znów zrobiło się o nim głośno.

Najlepszy film - Terminator 2 i American History X
Najlepiej zagrany przez niego - Serce Ameryki