Mnóstwo ról i zapadających w pamięć wcieleń, a temat tutaj... jeden. Oj... Pierwszy raz widziałem ją w Różowej panterze i od razu rzuciła mi się w oczy. Super była!
W 1964, gdy grała tę rolę w "Strzale w ciemności", była piękna i ponętna. A jak na Niemkę, to już w ogóle cudo. :)