W pewnej znanej z "progresywności" gazetce następujące sformułowanie: "Kilka lat temu Elliot poinformował, że jest lesbijką". XD To zdanie najlepiej oddaje absurd tego lewackiego szaleństwa. Ale na tym teraz jedzie celebrycki półświatek. Teraz wszyscy są "nieheteronormatywni", trans albo przynajmniej molestowani przez Weinsteina #metoo. Szkoda tylko tych szkód, które ten cyrk w blasku reflektorów wyrządza osobom z prawdziwymi zaburzeniami. Zamiast współczucia jest beka. xd