Wydaje mi się, że przyczyną jego śmierci był przede wszystkim jego styl życia. Podobno uważał, że najlepszym lekarstwem na chandrę jest objadanie się, rozumiesz (chodzi mi tu o ostatnie lata jego życia, bo czytałam wywiad z jedną aktorką, z którą grał w filmie i ona twierdziła, że w 69 miał bardzo zdrowy tryb życia, jadł jogurciki itp. ;) ). Brał też wiele lekarstw, które praktycznie odwalały robotę za jego organizm. Był przeciwnikiem narkotyków, ale że amfetaminę sprzedawano wtedy na receptę, nie uważał jej za narkotyk... Myślę, że genetyka też zrobiła swoje. Jego matka również zmarła przedwcześnie, w wieku 46 lat.

Miał swoje problemy, z którymi nie potrafił sobie poradzić, ale jaki by nie był, uważam, że to wspaniały człowiek. Czuję do niego ogromny szacunek...

Zawał serca spowodowany zatorem, uzależnienie od leków mocno się przyczyniło, zły tryb życia, w ostatnich latach ogromna nadwaga, sposób odżywiania (kanapki z masłem orzechowym, bekonem i bananem! jedna z ulubionych jego potraw jeśli ją tak można nazwać). Szkoda bo był królem a jego muzyka przetrwa jeszcze bardzo długo.

Przedawkowanie leków w połączeniu z wieloma trapiącymi go pod koniec życia chorobami.

Zapisy z sekcji zwłok zostaną ujawnione w 2027 roku, czyli 50 lat po śmierci Elvisa. Wtedy dowiemy tak naprawdę na co zmarł...

Dlatego że Elvis brał silne tabletki przeciwbólowe, które zawierały w środku kokainę. Były one przeznaczone dla osób chorujących na raka. Jego koledzy z zespołu opowiadali że ciekła mu krew z nosa po tych tabletkach, albo cały dzień spał po nich.

Król sam się wykończył.

Narkotyki, leki, alkhol.

Był ćpunem i lekomanem, cierpiał również na różnego rodzaju depresje i lęki, a nawet paranoje.

Doprowadziło to do poważnego uszkodzenia wątroby, oraz do nadciśnienia, które w konsekwencji doprowadziły do zawału serca u 42 latka, który zmarł siedzieć we własnej posiadłości na sedesie zgięty w pół, z gazetą. W toalecie znalazła go w tej pozie, jego ówczesna kochanka.

P.S. Presley cierpiał także na chroniczną bezsenność.

P.S.2 Nadwaga Elvisovi w niczym nie pomogła, ale poza sposobem odżywiania, nałożyły się na to problemy z wątrobą, którą Król mówiąc kolokwialnie - przećpał.