Elvis jest jesyną postacią na temat której złego słowa nei powiem. Uwielbiam go odkąd pamiętam. Miał jedyny w swoim rodzaju, cudowny głos. A jego muzyka jest niepowtarzalna, unikalna. Dla mnie Elvis ciągle zyje. Nie ciałem a duchem. I takich ludzi powinno się szanować a nie jakiegos Daniela Radcliffe'a czy Orlando Bloom'a.
Tobi