Strasznie mnie drażni jej charakteryzacja w Grze o tron. Jasna blondynka z ciemnymi mocnymi brwiami. Te brwi też jej mogli rozjaśnić. A tak od razu widać, że farbowana.
Jak dla mnie to samej Daenerys to jeszcze pasuje, jej bratu ciut mniej, ale też ujdzie, a właśnie u Cersei drażni mnie to najbardziej. Jestem dopiero na 5 odcinku, a za każdym razem, kiedy widzę brwi Cersei, to mnie skręca xP Ale coś w tym jest, że wszyscy w serialu mają przyciemniane brwi. Wygląda to dosyć nienaturalnie.
Właśnie to nadaje tym postaciom charakteru - według mnie, bo wy możecie mieć przecież własne zdanie. Daenerys wygląda idealnie, tyle że w książce miała fioletowe oczy. Cersei też wypada doskonale. Nie wiem jak wy wyobrażacie sobie rozjaśnianie brwi, ale nie było by to nawet w połowie dobre wizualnie. A włosy to peruki, nikt nie farbuje. Viserys Targaryen, brat Dany, też prezentuje się dobrze, choć tej postaci akurat nie lubiłam. Nikt o brwiach nie zapomina. Tak ma po prostu być, bo inaczej się nie da, zresztą wychodzi to na dobre - znowuż według mojej osoby. To tworzy z włosami pewien kontrast i to mi się właśnie podoba - ta odmienność.
Co nadaje charakteru? Fatalna charakteryzacja?
Nie rozśmieszaj mnie. Formuła fantasy, gdzie teoretycznie wszystko może być inne niż w rzeczywistości nie oznacza, że mamy przymykać oczy na niechlujną i niedopracowaną charakteryzację.
Po szybkim wpisaniu zapytania w googlarkę wyskakuje np. coś takiego:
http://blog.carolline.pl/rozjasnianie-brwi-refectocil-nr-0-blond/
I co? Można? Można!
Ktoś inny też zauważył, że blondynki jednak mają jaśniejsze brwi niż brunetki.
Przecież mówiłam ci, że można mieć własne zdanie. Moje zdanie jest takie a nie inne, i jakoś nie bardzo mi pasuje, że od razu musisz obrażać świetną prace charakteryzatorów. Lepiej byś tego nie zrobiła, a oni są ekspertami więc wiedzą co robią. Poza tym nie uważasz przypadkiem, że nikt jakoś nie ma ochoty rozjaśniać sobie swoich własnych brwi, żeby wyglądać w serialu tak a nie inaczej, a później w realu chodzić z białymi włoskami do czarnych czy brązowych włosów.
> od razu musisz obrażać świetną prace charakteryzatorów
Mam pełne prawo do krytyki wszystkie co czytam i oglądam. Po to są komentarze i gwiazdki, nie? I tak jak możemy zjechać podły film i wpadki scenarzysty czy reżysera, wyśmiewać drewniane aktorstwo, tak i i możemy krytykować pracę i innych członków ekipy. Moja krytyka jest konstruktywna i daleko jej do obrażania.
>Poza tym nie uważasz przypadkiem, że nikt jakoś nie ma ochoty rozjaśniać sobie swoich własnych brwi, żeby wyglądać w serialu tak a nie inaczej, a później w realu chodzić z białymi włoskami do czarnych czy brązowych włosów.
Robert de Niro dla roli przytył 30 kg, Christian Bale do roli schudł 30 kg, Nicolas Cage dal sobie wyrwać kilka zdrowych zębów a Dennis Hopper spał parę tygodni na śmietniku. A Ty tu użalasz się nad poświęceniem jakim ma być rozjaśnienie o parę tonów brwi?
Skoro ty masz prawo do krytyki wszystkiego co czytasz i oglądasz, wtedy ja mam prawo żeby nie zgadzać się z twoim zdaniem, tak samo jak mogę coś chwalić, czy po prostu, jak powiedziałaś, komentować. Ja swoje zdanie wyraziłam i wyraziłam je konstruktywnie, zgadzać się z tym nie musisz, trudno. Prace innych ludzi trzeba szanować, nie wytykać im błędy. I przepraszam "wyśmiewanie drętwego aktorstwa" jest konstruktywne?
Wspaniałomyślność i niejakie poświęcenie Cage, de Niro, Bale czy Hopper'a, doceniam. Ludzie których wymieniłaś pojęli decyzję żeby na potrzeby roli jakoś tam się poświęcić, ok. Ale odpowiedz mi szczerze: rozjaśniłabyś sobie brwi do odcienia IDEALNEJ BIAŁOŚCI -nie tylko paru tonów - żeby później w filmie tak czy tak wyglądać mdło i przytłaczająco? Spoko, niektórym postaciom może by to pasowało, ale na pewno nie Daenerys. Mówiąc "niektórym", mam na myśli, na pewno nie z "GoT". Później chodź sobie po mieście, przed kamery i na różne imprezy, z białymi brwiami, kiedy masz ciemne brąz włosy.
Nie, nie użalam się. Użalanie - po pierwsze - to nieodpowiednie słowo. Ty byś tego nie zrobiła i dobrze o tym wiesz, a tak czy tak komuś innemu wytykasz.
Popieram każde Twoje słowo!
Szczerze powiem, że brwi Cersei, aż tak mnie nie drażnią, gdyż ona całą sobą i całą twarzą mnie drażni^^ Ale u Dany jej brwi, to naprawdę katastrofa, nawet sama na jej miejscu pogadałabym z charakteryzatorami o rozjaśnieniu brwi, nie mówię, że aż na kolor biały, ale parę tonów jeśniejsza barwa by jej nie zaszkodziała. A tak to przy białej peruce, te brwi ją szpecą, choć jest nawet ładną kobietą.
Och, dziękuję Ci za radę. Czy jak Ci się nie podoba sukienka głównej bohaterki w filmie to rezygnujesz z seansu?
Traktujecie ten serial jak biblię przed którą trzeba klękać. To tylko serial, jak wiele innych, dobry, ale też ma swoje wzloty i upadki, momentami jest lepszy, momentami gorszy, jedne rzeczy się udają, inne nie.
Otóż nie przestanę oglądać bo reszta mi się podoba, acz nie jestem ślepo w niego zapatrzona i pozwalam sobie na odrobinę zdrowego krytycyzmu. O tak dla zdrowia psychicznego ;-)
Nie ma nic lepszego niż blond włosy i piękne, wyraziste brwi. Niewidocznym brwiom wizażyści mówią zdecydowane NIE. Po to blondynki przyciemniają brwi - bo inaczej wyglądają mdło i pospolicie.
nie zgadzam się. Jestem naturalną blondynką (taką jak Cersei), a brwi mam ciemniejsze niż moje koleżanki brunetki :) Nie każdy blondyn musi miec jasne brwi...
A ja uwielbiam to jak wygląda, z jasnymy brwiami wyglądałaby....NUDNO!!! A tak jest charakterystyczna.
To fakt, Targaryenowie bez tych ciemnych brwi mogliby wyglądać trochę "mdło" ;p ale do Cersei i tak się przyczepiam xD
Gdy rozjaśni sie brwi może to wyglądać jeszcze bardziej nienaturalnie niż ciemne brwi do jasnych włosów...
Przecież nie ma czarnych brwi. W jasnych brwiach wyglądałaby śmiesznie. Nie rozumiem o co Ci chodzi...
Może niektórzy woleliby tak: http://cdn5.se.smcloud.net/t/photos/thumbnails/135583/top_model_2_magdalena_roma n_640x0_rozmiar-niestandardowy.jpg
Ja osobiście lubię charakteryzację Emilii, a najbardziej podoba mi się ze związanymi włosami. Na przykład na tym statku w 3 sezonie <3
Myślę że spokojnie można założyć, że bohaterowie serialu naturalnie mają jasniejsze brwi. Sądzę że nawet w wiekach ciemnych używano henny do przyciemniania brwi.