Pana Emiliana darzyłem wielkim uznaniem za jego aktorstwo. Niestety podczas 4 Festiwalu Interdyscyplinarnego w Żyrardowie, na który został poproszony wraz z wieloma innymi aktorami i ludźmi TV przez Artura Krajewskiego( żyrardowianina , człowieka honoru, malarza, poetę obecnie adiunkta warszawskiej ASP ), Pan Emilian był sarkastyczny, podminowany, roztrzęsiony. Nawet próba wykonania mu fotki przez jedną z dziewczyn wolontariuszek, nie pozostała bez słów krytyki ze strony tego aktora. Nie wiem co było powodem jego takiej zaciekłości, ale zachowywał się dość specyficznie, jak to młodzi teraz mówią „jad wręcz wylewał mu się z ust”. Od tamtej pory patrzymy z żoną i córką trochę innym spojrzeniem na tego aktora, choć przyznam, że nadal go lubimy. Dodam tylko, że Pan Artur przez 4 lata dla promowania Żyrardowa, zdołał zaprosić około 1200 sławnych i przychylnych mu ludzi teatru, filmu i TV bez dotacji ze strony miasta.
Dużo dobrego dla Żyrardowa zrobił i nadal robi Pan Artur Krajewski, co z resztą napisałem.
Proszę czytaj ze zrozumieniem.
POZDRAWIAM!
Pamiętam, jak jakieś 2 lata temu widziałam go w Poznaniu w Starym Browarze. Siedział w jednej z restauracji i posyłał wszystkim wokoło nienawistne i jadowite spojrzenie, choć wcale nie był przez nikogo w jakikolwiek sposób zaczepiany.
Może mu żywopłot przed knajpą nabluzgał albo paprotka w lokalu nagadała? - http://www.astromagia.pl/zodiak/gwiazdy-mowia-o-gwiazdach/6933-czowiek-ktory-ma- moc