jak dla mnie Emma. Kristen ze swoją jedną miną zostaje daleko w tyle.

WŁAŚNIE W PEŁNI SIĘ ZGADZAM A PO ZA TYM Emma więcej osiągnęła.

Oby dwie uwielbiam :) Nie potrafię stwierdzić, którą bardziej, ale na pewno Emma nie osiągnęła więcej od Kristen :) Po pierwsze droga wiki11: Emma grała w Harry Potterze, a oprócz tego w 4 filmach, a Kristen oprócz Sagi Zmierzch, w stosunku do Emmy, aż w 21 (razem z filmem krótkometrażowym- 22). Masz prawo bardziej lubić Emmę, za to, że jest ładniejsza, czy coś, ale proszę nie mów, że Emma więcej osiągnęła, bo wtedy nie dość, że opowiadasz kłamstwa, to jeszcze krzywdzisz Kristen :) Wystarczyło tylko spojrzeć na 'filmy' obu aktorek i porównać, która ma ich więcej :) - Pozdrawiam Oliwia :)

Chodziło mi o sympatię widzów jak spoglądam na Kristen nie ma tej radości taka nonszalancja , a z resztą Emma ma coś wspólnego z ubraniami, nie wiem dokładnie ale jeśli wyjrzeć po za świat filmów to na pewno są na równi droga 94_Olivia_99 :)

KRISTEN IKONĄ STYLU?! ZMIERZCH SZCZYTOWĄ PRODUKCJĄ?!
Zmierzch i wszystko co z nim związane to jeden wielki SHIT.

Jeśli chodzi o ubieranie się Kristen to podziwiam ją za to, że ma swój własny styl i nie przebiera się cukierkowato jak gwiazdki Disneya. Ona jest ciągle nieodgadniona i kontestująca hollywoodzki blichtr. Sama przyznaje, że nie jest seksowna i nie powala urodą.
A co do ZMIERZCHU to przepraszam co pobiło rekord kasowy BATMANA - MROCZNEGO RYCERZA?

Zgadzam się, to bardzo dobrze, że ma własny styl. I fajnie, że nie daje się temu hollywoodzkiemu "bitchyzmowi" :) i pozostaje sobą.
Jednak co mi się baaaardzo w niej nie podoba to to, że ciągle narzeka na swoich fanów, mówiąc o nich jak o psychopatach, nie zdając sobie sprawy, że gdyby nie oni, byłaby postrzegana jako zwykła, przeciętna dziewczyna przechadzająca się w przetłuszczonych włosach po LA. Nie jest przeraźliwie ładna, a jej gra aktorska jest gorsza niż kiepska. Ciągle ta sama mina, jakby narobiła w gacie.

Nic co jest w jakikolwiek sposób związane ze Zmierzchem nie ma prawa zdobyć mojego szacunku : ]

Taak, szczytowa produkcja pobiła rekord, dzięki swej szczytowej widowni, ech to dopiero szczyt.

to nie znaczy,że film jest dobry.Większość ludzi,która poszła na ten film to sweet 13-stki kochające aktora grającego Edwarda.Nikt nie słyszał o książkach dopóki nie pojawił się film.tyle

potwierdzam zmierzch to takie gowno jeszcze z takimi tragicznymi aktorami jak pattinson i stewart omg dla mnie to najgorsze filmy swiata wiec pzdr te aktorki sa nie do porownania po za tym Watson grala Hermione swietnie od 3 czesci bo po pierwszych 2 to ciezko cos bylo powiedziec

Lubie bardzo obydwie. Według mnie ładniejsza jest Emma, chociaz Kristen tez jest ładna. Za to Kristen ma lepszy styl, taki luźny. ;) Ogolnie to uważam, że Kristen jest lepsza aktorka. Bardzo podobała mi sie w 'Zaćmieniu' i 'The Runaways'. W poprzednich rolach mnie wkurzała, musze przyznać, chociaz niewidzidzialam wiele filmów z jej udziałem. Sadze tez, ze to własnie po 'The Runaways' tak jakby, sie otworzyła, jej gra jest pewniejsza. Przynajmniej mi sie tak wydaje. Co do Emmy to widzialam z nia tylko 'Harry'ego' i musze przyznac, ze sie niepopisała, ale jej gra mnie nieirytowała, jak niektorych. Co do osoby to Emma wyglada na sympatyczna i taka własnie jest, co mozna wywnioskowac po wywiadach. A Kristen, mimo, iz ma wieczna, taka jakby naburmuszona mine, tez jest mila, skromna i nieśmiała, co także wywnioskowałam po roznych wywiadach. Tak wiec wygrywa dla mnie Kristen. ;D Ale to moja opinia tylko. LOL znowu sie rozpisałam, przepraszam. XD

NIe oglądałam Zmierzchu i nie zamierzam.., więc na temat tego jak gra ta druga nie mogę się wypowiedziec..
Ale moim zdaniem ładniejsza jest Emma i przede wszystkim Emma wybrała naukę i ogólnie nie miesza się w showbiznes, przez co można stwierdzic, iż jest skromna i za to ją lubię.
Dziekuje.

Harry Potter- Średni film, książka super
Zmierzch- Kicz przez wielkie CZ, książka nie wiele lepsza
Emma Watson- Mierna aktorka
Kristen Stewart- Dobra aktorka, wiele przed nią,
Ja bym powiedział że Kristen jest o niebo lepszą aktorkom i ma już wiele pierwszoplanowych ról świetnie spisała się w "Jumperze", "Runa0ways", "Co jest grane?" i w "posłańcy" Emma może ma potenciał, ale albo jej się nie chce, albo nikt niczego więcej od niej nie oczekuje.Kristen o wiele lepsza i każdy kto zobaczy nie tylko "Zmierzch" przyzna mi rację, chociaż w zmierzchu też dobrze grała tyle że dzieci (czyli wy) tego nie dostrzegacie.

A za "Azyl" dostała nagrodę BAFTA, więc o czym my tutaj gadamy? Emma pewnie nigdy nie dostanie żadnej nagrody bo jest za słaba w te klocki. Mam wrażenie że wszyscy co powyżej napisali posty nawet nie widzieli gry Kristen, albo w ogóle nie znają się na kinie. Jak co to ja jestem fanem Harrego Pottera i nie lubię Zmierzchu, ale mam swoje dobre zdanie.

Dostala nagrode dzieki fankom Twilight. ;)

właśnie. Nagrody MTV są nagrodami od fanów. Dostają je aktorzy, filmy itd. które mają popyt wśród nastolatków. Nie mam nic przeciwko nastolatkom! Sama lubię obejrzeć Harry'ego i High School Musical, żeby się odprężyć :)
Ale nie sądzę, żeby Kristen za swoją minę (ktorą ma po prostu W KAŻDYM filmie) otrzymała Oscara.
I moim zdaniem to przed Emmą jeszcze wiele. Nie gra w filmach, ani kasowych, ani niekasowych, ponieważ poszła do szkoły. I bardzo mądrze z jej strony.

Dokładnie, poza tym komuś też przydałaby się szkoła za te "aktorkom".
MTV rzadko kiedy docenia właściwe osoby ;)

:)
Docenił Johnny'ego Deppa i Sandrę Bullock, tyle mi wystarczy.
Ale mimo tej nagrody MTV, którą dostała Kristen nadal myślę, cóż, wręcz jestem pewna, że to Emma jest bliżej Oscara niż Kristen. Może za 10 lat, może za 20, może w ogóle... Ale ja Kristen nie widzę w innej roli niż rozpuszczonej, wiecznie niezadowolonej nastolatki. Za 10 lat, kiedy zrobią jej się zmarszczki i nie będzie mogła grać nastolatek, będzie grała trzydziestolatki z wiecznie niezadowoloną miną, ponieważ na tym kończą się jej umiejętności aktorskie.

w jumeprze naprawde sie spisała, otworzyła mu tylko drzwi i powiedziała 'hi' tak więc ja tez uwazam ze to jej najlepsza rola :D

A mnie się gra Kirsten nie podoba. Aktorka jednej miny a widziałam kilka filmów z jej udziałem. Minę ma wiecznie niezadowoloną. Może właśnie dlatego za nią nie przepadam. Więc wolę Emmę.

W "Jumper" otworzyła tylko drzwi i zawołała swoją matkę, w takiej roli każdy by się dobrze spisał ;]

edit: nie zauważyłam, że ktoś już to napisał, przepraszam ;)

poza tym pomijając już temat talentu, Kristen wydaje mi się niesympatyczna i jak dobrą lub złą aktorką by nie była to to zawsze będzie najbardziej wpływać na moją ocenę. Może to zły przykład, ale krążył taki obrazek po internecie porównujący HP i TW. Aktorzy z TW narzekali, że musieli siedzieć na planie AŻ 8 miesięcy i jak to strasznie się cieszą, że to już wreszcie koniec, a aktorzy z HP żałowali, że to już koniec itp.
To sprawia, że całą ekipę Zmierzchu postrzegam jako bandę rozpieszczonych gówniarzy.

popieram! ;>

Emma jest o niebo lepsza. moim zdaniem Kristen nie jest zbyt dobrą aktorką,ale to tylko moje zdanie :)

Pod względem gry aktorskiej to się nie wypowiem bo jak tu porównywać aktorkę, która grała w dwóch filmach, do aktorki która grała w filmach wielu.

Pod względem urody punkt idzie do Emmy. Po prostu uważam ją za ładniejszą, i tyle.

Pod względem osobowości tu też idzie punkt do Emmy. Jakoś w trakcie wywiadów/zdjęć/premier itepe, itede Emma zawsze była uśmiechnięta, pogodna w stosunku do fanów. A Kristen? Klnie, wyzywa, narzeka, jak jej dokucza sława, powoli staje się to nudne.

Czyli jak dla mnie Emma. :-)

Emma. Chciałabym napisać, że ze względu na charakter, ale byłoby to (co najmniej) niedomówieniem. Podoba mi się jej gra aktorska (choć nie znam się na kinie, jest to punkt widzenia dyletanta filmowego ;). Powiem tak - nie znam jej osobiście, ale wydaje się być osobą inteligentną, mądrą, nie pakującą się w skandale, by zdobyć sławę (nie mówię, że Kristen tak robi, ale - tak, jak napisała osoba niżej - cały czas narzeka na swą popularność, zupełnie, jakby to było dla niej jakąś tragedią, karą). Jest też (kurczę, jako dziewczyna dziwnie się czuję, pisząc takie coś o drugiej dziewczynie) ładniejsza.
Nie wnikam w to, czy porównywanie ma sens, lecz wiem jedno - lubię Emmę. Kristen jest mi najzwyczajniej w świecie obojętna.

jak dla mnie obie sa dobrymi aktorkami, ale większosc ludzi kojarzy ich z tylko tymi filmami które zyskały największy rozgłos.
[ kristen-zmierzch]
[emma-harry potter]
i teraz ocenimy ich wygląd oraz te wlasnie filmy nie ich gre aktorskom.
wg. mnie to chyba lepsza jest emma.
ale nie wiem czy którąs z nich mozna nazwac ; wielką aktorką
chyba nie

ale to tylko moje skromne zdanie na ich temat

Emma jest dobra aktorką. Oglądałam nie tylko Harrego Potter z jej udziałem, ale także Zaczarowane baletki. Jest także ładniejsza od Kristene. Emma wybrała naukę i nie wycofała się z życia aktorskiego. Ale ma tez życie prywatne. W wywiadach i na różnych premierach, galach, i tp... jest uśmiechnięta, pogodna i miła dla fanów. Skromna i ma styl, którego można pozazdrościć. Kristene jest aktorką, która za wiele narzeka wywiadach na swoją popularność, nie zawsze jest uśmiechnięta na tych wszystkich galach, różnych premierach i tp... Skromna tez jest, ale jej styl jest różny. Wiadomo, że tak samo jak Emmie i Kristene zdarzają się w padki ze stylem, ale uważam,że Emma ma ten styl. A także bardziej Emma mi się podoba niż Kristen.

To pytanie retoryczne? Wybór jest prosty: Emma Watson. Jest to utalentowana, skromna, młoda aktorka, przed którą szykuje się wielka kariera. Kristen to przy niej aktorki smarkacz, który zdobył rozgłos, przez jakiś kiczowaty film, dla (12)nastolatek. Jeżeli chodzi o styl... trudno powiedzieć - zapewne nad ich wizerunkiem, pracuje nie jeden stylista [ czy kto tam inny ] - ale i tak bezkonkurencyjnie, wygrywa Emma.

Emma i już. Kristen nie jest dla mnie ikoną stylu, żadnym wzorem, dobrą aktorką. W ekranizacjach "Zmierzchu" jest sztywna, nudna i wygląda na mocno przemęczoną... Poza "Zmierzchem" i "Księżycem w nowiu" widziałam ją przelotnie tylko w "Azylu" i też mnie nie zachwyciła (chociaż bardziej niż jako Bella). Podobał mi się za to film "Zaczarowane Baletki" z Emmą, w którym jest po prostu bezbłędnym odzwierciedleniem Poliny. Natomiast mam wątpliwości co do postaci Hermiony. Czasami jest jakby 'sztuczna', ale ostatecznie bardzo dobrze gra.

Ja bardzo lubię obie aktorki, są super. ;]
Ale jakoś Emma bardziej do mnie przemawia..
Choc nie mogę przeboleć tego, co zrobila z wlosami... ;/
xDD

NIENAWIDZE KRISTEN S.!!!!!!! i to by było wszystko co mam do powiedzenia na jej temat... co do Emmy to jakoś nie mogę się przyzwyczaić do jej krótkich włosów, ale jak do stanie rolę L. Salander w thrillerze The Girl with the Dragon Tattoo (o którą podobno się stara), to będzie to wielki przełom i wielka szansa dla niej, ale zarazem próba jej zdolność aktorskich.

ot tak sobie nienawidzisz eh, ja tam wole Kristen jej dorobek aktorski jest dużo większy i ma lepsze role na swoim koncie ale Emma też jest ok tak jak Kristen nie 'lansuje się'

Obie aktorki mi się podobają, ale jeżeli chodzi o film/książkę to wolę Harrego niż ten shit dla nastoletnich dziewczynek które myślą że oglądają horror...

zarówno Harrego jak i zmierzch ogladaja i nastolatki i mlodziez i dorosli:-)

Nie znam nikogo w przedziale 25 - 70 kto oglądałby zmierzch, a uwierz mi znam ich sporo...
Za to harrym interesowali/interesują się prawie wszyscy z tych ludzi

A tak dodając coś od siebie...
Oczywiście że możemy się tu spierać co do tego która aktorka jest LEPSZA OD DRUGIEJ, ale wg. mnie dziwnie jest tu pisać że któraś jest SUPER AKTORKĄ, bo tak właściwie to znając o 500 razy lepszych/lepsze od nich aktorów/aktorki to one obie są dupy a nie wielkie aktorki...
Obie zagrały w ekranizacjach najbardziej popularnych książek i ... to wszystko ... w jakimś stopniu oczywiście rozwinęło to ich popularność i otworzyło okno na świat ... ale to zawsze będzie dla nas tylko Hermiona i (nie wiem jak się ta druga nazywa w książce) .
Ale no cóż ... nie oszukujmy się ... jeżeli ktoś na swoim profilu ma ocenią Watson albo Stewart na 10 , a Pacina na 8 - to niech naciśnie przycisk USUŃ KONTO i niech się nie bierze za filmy...

Ja znam fankę ZMIERZCHU, która ma 38 lat, czyli jest w twoim przedziale:)) To moja matka, która szaleje jak głupia za Harry'm Potterem i ZMIERZCHEM.

obie nie umieją grać i mają 1 u mnie

ja tez znam osoby ktore oglądaja zmierzch, czytały ksiązki a maja ponad 25 a i wiele 20 latek

Rzeczywiście :)
Oddaje honory, tak właściwie to 2 lata temu był okres że nie było osoby która nie czytała Harrego
( serio, prawie WSZYSCY czytali)
Teraz jest taki okres na zmierzch, ale raczej nie czyta go tyle mężczyzn co kobiet.

zapewne wiecej dziewczyn czyta:-) ale i mężczyzni też chociaż nie znam tekiego, zle znam za to akich co ogladali ekranizacje

Moja mama, która ma 54 lata przeczytała całą serię "Zmierzchu", a moja 33-letnia siostra tak się w to wciągnęła, że była na każdym filmie w kinie. I nie jest fanką typu "och zaraz ujrzę tego przystojnego Edwarda", jej po prostu spodobała się fabuła książki a ekranizacje ją nadzwyczaj ciekawią. Osobiście uważam książkę za bardzo interesującą a film nie jest jakiś nadzwyczajny, ot przeciętny filmik, gdzie można wyliczyć na palcach jednej ręki dobrze zgrane role.
Jeżeli chodzi o porównanie Kristen z Emmą, to u mnie wygrywa Emma.
Kristen do roli Belli się naprawdę nadaje gdyż Bella była przeciętną dziewczyną nie wyróżniającą się ani pod względem urody, ani intelektu, ale jej mina jest rozbrajająca: nie ważne czy się cieszy czy smuci - cały czas ten sam wyraz twarzy.
Natomiast Emma "wczówa" się w rolę, jest ładna, z różnych wywiadów można wywnioskować że jest miłą osobą stawiającą na pierwszym miejscu wykształcenie.

hmm uwielbiam i harrego i zmierzch.uważam że obie są ładne i mają w sobie to coś :)a gdyby nie umiały grać,nie wzieliby ich do tych kultowych filmów. ale chyba jednak wole Emme

te filmy moga byc kultowe tylko dla 13-latków

Zdecydowanie Emma:)

Kristen będzie raczej kontynuować karierę po zakończeniu sagi, ponieważ wykazała/pokazała się w innych rolach przed zmierzchem, z Emmą raczej będzie gorzej. Ona znana jest tylko i wyłącznie z Harrego i boję się ze na tym się skończy. Może wystąpi w kilku nieznanych produkcjach, ale chyba zawsze będzie "tą Hermioną z HP". Osobiście jednak bardziej podoba mi się Watson. Stewart widziałem tylko w Adventureland i nie mam wyrobionej opinii.

Emma i basta! :F Kristen jest nudna,zmeczona. Tylko snuje sie po ekranie. I pokazuje swoje zeby.

Emma ; P
Kristen to dzieFcynka (specjalnie tak napisane -/-) nędznego wampirzyka (teraz fanki jego się wściekają) .
Dla mnie cały Zmrok (specjalnie również -.-) to kompletny SHIT ! <- To ta scena kiedy fanki rzucają się na mnie i próbują mnie zabić -,