Idealny przykład jak łatwo ludzie ulegają pewnym trendom. Nie oszukujmy się, zapewne każdy z zachwycających się nią panów miał lub dalej ma w swoim otoczeniu dziewczynę o równie przeciętnej urodzie i nie zwrócił na nią uwagi. Wystarczyło, że za granicą zaczęto wychwalać pannę Watson i nagle prawie każdy uważa ją za piękność, wręcz ideał. Naprawdę tak łatwo Wami manipulować panowie? Taki mały dowód z mojego otoczenia: chodziła ze mną do klasy dziewczyna o bardzo podobnym typie urody. Nigdy nie była i dalej nie jest obiektem męskiego zainteresowania.
No i jak na modę przystało, wystarczy, że pojawi się kolejna aktoreczka, która zostanie dobrze wypromowana lub zwyczajnie ładniejsza, a o Emmie Watson mało kto będzie pamiętał.