Ktoś powinien jak najszybciej zacząć robić ekranizacje Cyklu o Wspólnocie Petera Hamiltona (“Gwiazda Pandory“ i “Judasz Wyzwolony“). I to nie tylko dlatego że to jedna z największych i najlepszych Space oper XXI w.
Drugi powód jest taki, że powinni zacząć to kręcić póki Emma jest przed 30 i dać jej rolę Mellanie. Po przeczytaniu cyklu uważam że jest idealna do tej roli: młoda, niewinna, dziewczęca, urocza; a postać glupiutkiej dziewczynki ewoluującej [spoiler alert] w pewną siebie kobietę, jedną z wybawczyń ludzkości, być może spodobałaby się nawet samej Emmie :D
Co o tym myślicie, ci którzy znają książki?