popieram w 100%

Dostał za całokształt twórczości.... ale oprócz tego powinien mieć kilka innych.

Za całokształt? Nie widać tego nigdzie...

aaa, faktycznie, już znalazłem... ;) ale i tak ci ludzie są żałośni, że dopiero niedawno się obudzili i dostał jedynie za całokształt w nagrodę pocieszenia, pewnie chcieli po prostu zrehabilitować swoje beznadziejnie decyzje...

Czasem tak bywa... nie on pierwszy i nie on ostatni dostaje taką nagrodę pocieszenia. Filmy Leone, Nietykalni, Cinema Paradiso, Misja i wiele innych. Nie wiem jak to jest możliwe, że nigdy go nie docenili Oscarem za konkretne osiągnięcie.

Dostałby, gdyby był Amerykaninem. Oskar to gówno i komercja za przeproszeniem. Nie patrzcie na nie. Europejskie nagrody są bardziej wartościowe jak i cale kino

moze i gowno ale jednak sie liczy.

popieram, bojkot amerykańskiego gówna

Dokładnie, jak dla mnie Morricone tworzy wspaniałą muzykę, wspaniały soundtrack do filmu 'Misja', poza tym również świetne utwory do inych filmów, ale te z Misji podobały mi się najbardziej, osobiście obsypałbym go Oscarami za każdy utwór z tej ścieżki dźwiękowej :)

Ja polecam soundtrack z "Maleny". Moim zdaniem to jedne z najpiękniejszych kompozycji Morricone, ale niestety zostały niemal zupełnie zapomniane...

"Ścieżka dźwiękowa autorstwa Ennio Morricone, uważana za jedną z najlepszych w jego karierze, nie mogła zostać nominowana do Oscara ponieważ amerykański dystrybutor filmu nie przesłał Akademii wymaganych dokumentów."

Kurde dzisiaj się dowiedziałem, że dostał nominację do złotej maliny za soundtrack do "The Thing". Co to k****a ma być ?!! Przecież muzyka w tym filmie jest lepiej niż genialna !!! Do dupy z tymi specami.

A ja słuszałem,ze sami...żydzi!