Hehe,no i proszę..zajął pierwsze miejsce wśród najlepszych światowych kompozytorów,prześcignął nawet samego Vangelisa,co to się porobiło :D Chociaż sama ilość oddanych głosów świadczy sama za siebie.
Zasłużone pierwsze miejsce :) Teraz tylko niech John Williams wejdzie na drugie, Jerry Goldsmith na trzecie i Vangelis na czwarte, a będzie idealnie :D
Ja stawiam Morricone i Vangelisa na równi - obaj są niesamowici, a ich muzyki nie da się opisać słowami...choćby tej z Misji czy "1492 wyprawa do raju" (Vangelis), na kolejnych miejscach umieściłbym Goldsmitha, Williama, Erica Serra i Zimmera (soundtrack z Gladiatora z Lisą Gerard jest naprawdę dobry)
Mało jest takich osób na filmwebie, których twórczość dość długo przewija się z góry na dół. W pełni zasłużone I miejsce.