Jego kreacja w Malcolmie dosłownie mnie rozbraja. Jako Fuzzy w "Wbrew regułom" był niezwykle przekonujący. Mały jest świetny!
w "Malcolmie" to on jest najlepszym aktorem
popieram, i ten jego pisk hahahah jeszcze akcje z homikiem mnie rozbiły na kawałki ( w 'malkolmie' oczywiscie)