Szkoda.

wiem. Lecz nie tracę nadziei. Gdzieś, kiedyś, znów zagra tak jak w CP... a wtedy moje źródła Mi o tym doniosą :D

Moim zdaniem dobrze gra i jest wszechstronna. Po Take Care of the Young Lady wziąłem się za Coffee Prince i na początku jej nie poznałem. Tylko jej uroda specyficzna, nie podoba mi się zbytnio.

Ja miałam odwrotnie - nie rozpoznałam jej od razu w Young Lady.

Jest piekna.

Jej tyłek nie dla ciebie pasztecie

hapaj dzide kielbaso podwawelska

haha teraz ch.. odpisuje xD kiedy wreszcie zdechniesz, czekam z niecierpliwością na ten piękny dzień

Jeszcze w latach 90 do piękności było jej daleko, przeszła dużą metamorfozę na szczęście na plus :)

jak smiesz , to bylo jeszcze dziecko ty pedofilu

W 1999 roku to już nastolatką :)

mówiłam, to poj...y stary pryk bez wykształcenia, a co takiemu pozostało? wyżywać się na wszystkich możliwych użytkownikach i aktorach na filmwebie ;)

Możliwe że ma kompleksy ;)

pedofil to ciebie molestował, jak srałeś w pieluchy, lubił cię macać tu i tam (jeśli w ogóle coś tam masz w majtach ;) zdechnij wreszcie

Polskie samce to największe pasztety na świecie, nikt by nie chciał ich tknąć nawet kijem owiniętym w folię ochronną

lgniesz do trąby jak do wodopoju

Ma bardzo dobrą rolę w I Miss You i zdaje się, że Choice of the Future też będzie hitem. Tak że nie trać nadziei :).

A ja tam ją lubię bo potrafi zagrać wszystko wesołe role takie jak w "Goong" czy w "Coffee Prince" ale i też taką jak w nowej smutnej dramie "I miss you" takie jej wystraszone i zapłakane wcielenie naprawdę jest niezłe, a nie każdy umie zagrać taką rolę...

zgadzam się, mogę oglądać ją w różnym wcieleniu i zawsze mi się podoba

Ja ja lubię. oglądam właśnie Coffee Prince i to właśnie ze względu na tęaktorkę. Uwielbiałam jej roztrzepanie w Lie to me, jest bardzo charakterystyczna i moim zdaniem świetnie wcieliła się w roplę chłopaka, znacznie lepiej niż główna bohaterka You're beautiful. Jej zachowanie jest tak chłopięce, że jakby trochę zwiększyła masę mięśniową to w życiu bym się nie skapnęła że to dziewczyna. Miło się można rozlużnić jak ona gra i popatrzeć na jej niezdarność. W zapasie mam już My Fair Lady z nią w roli głównej i już się nie mogę doczekać.

myślałam,że ja tylko tak mam. Pierwsze dramy jakie z nią widziałam to Coffie Prince i My fair Lady i to moim zdaniem jedyne jej udane występy(czyt. gra wyraziste postaci). W pozostałych to przede wszystkim jej zbolała mina . Cały czas wygląda jakby dopiero skończyła płakać lub miała zacząć. Poza tym wybiera złe role. Do czwartego odcinka zgrywa twardzielkę, a potem służy za ścierkę do podłogi. Jak dla mnie cały czas jedzie na dobrej opinii jaką zyskała przy Coffie Prince.

W Coffe Prince byla najbardziej beznadziejna. Kultowe role Goong, Vineyard Man a takze Missing wystarczyly by zostala ikona.

Daj BOze kazdemu takie hity.