Najpierw była wersja że 3 dni pod rząd nie spała bo zakuwała i zasnęła za kierownicą, a teraz jednak pękła i uznała że mleko się rozlało i trzeba się przyznać że wsiadła za kierownice z 1 promilem we krwi. Jak myślicie bardzo jej to zaszkodzi czy bo jakimś czasie nikt o tym już nie będzie pamiętał ?
PS. Mogło być gorzej i to dużo gorzej Pamiętacie może historię Lane'a Garrisona. Dobrze że Farna nikogo nie zabiła.
Mam nadzieję, że to początek jej medialnego końca, bo niczego sobą nie prezentuje i jest nudna. Repertuar też nieciekawy. Niestety myślę, że się na tym wypromuje wzruszającymi wywiadami i spotami reklamowymi dotyczącego jazdy autem po pijaku tak jak i pan wymieniony wyżej (choć nie jestem pewna czy to aby na pewno on).
Garrison, który grał w serialu Prison Break. Wsiadł za kółko po alkoholu (i chyba jeszcze po kokainie, ale pewności nie mam) i zranił dwie osoby a jedną zabił.
No popełniła błąd ale każdy popełnia błędy,oczywiście nie każdy wsiada pijany za kierownice..
Ale nie zabiła nikogo,najważniejsze że też jej nic się nie stało,ma nauczkę.
Myślę że trochę ucierpi jej wizerunek ...ale po jakimś czasie nikt nie będzie tego pamiętał.
Czy oni mają ludzi za skończonych debili ? Chyba tak.
http://www.pudelek.pl/artykul/40610/ewa_to_fajna_dziewczyna_nie_pije/
I w nagrodę za prowadzenie po pijaku wystapiła w Opolu skandal co w tym chorym kraju się promuje to normalnie czaszke rozsadza na pół (kryminalistów).
Stop pijanym kierowcą(potencjalni mordercy).
Żenady ciąg dalszy. http://www.plotek.pl/plotek/1,111755,12062848,ZENUJACY_wywiad_Farnej__SZYBKO_wro ci_za_kolko_____Mam.html.
Dotychczas kwintesencją człowieka, który drwi sobie z prawa i notorycznie łamie drogowe przepisy był Jacek Kurski - zapytany dlaczego jechał za konwojem policyjnym 200km/h od Gdańska aż do Ostródy odpowiedział "No bo dobrze się jechało" Farna Brawo! Swoim wywiadem pod hasłem "jeszcze wróce za kółko kierownicy" dorównujesz klasą Kurskiemu.