Nie no, moim zdaniem ma takie dziwne lekko nieprzytomne spojrzenie i jakaś bardzo piękna nie jest, ale bardzo lubię jej postać. Dla mnie najładniejsza jest aktorka, która gra Mahidevran, później Roksolana, a później Maria.
No to Ci powiem, że jej "dziwne i nieprzytomne" spojrzenie to właśnie to, co tygryski lubią najbardziej... I tu Cretou ma 100% racji. Chociaż AKTORKA grająca Mahidevran ma naprawdę posągową urodę, ale seksu w niej niewiele!
Nie no, z nieprzytomnym spojrzeniem to się zgadzam. :D A Mahidevran jest rzeczywiście posągowo piękna. Jej imię miało oznaczać "ta, której piękno nigdy nie przemija", miała też przydomek "Gulbahar" - "Róża wiosny".
Mnie się Mahidevran wieczna cierpiętnica kanciasta i czarna nie podoba. Tak jak ta tutaj o małych zmrużonych oczach wygląda z tym półuśmieszkiem identycznie jak Sasha Grey-królowa pornusów. Matka sułtana za to jest tak plastycznie poprawiona, ma tak wysoko brwi i sztuczny nos, że patrzeć nie mogę na to jak jest ponaciągana. Hatice jest przecudna i delikatna jak ten motyl, co go dostała. idealna. Małe usteczka, delikatna cera. Sułtan ma śliczną rzeźbę, karczycho super. I szambelan Ibrahim też ładny, tylko mu trochę uszy odstają.
To prawda. Ona i grająca Hatice są zdecydowanie najładniejsze. Natomiast całkowicie nie podoba mi się aktorka grająca Hurem
Prześliczna, te oczy ma cudne, mowa oczywiście o Nigar ;) Hatice też piękna, Hurrem brzydka, Mahidewram czy jak jej tam to ma ładne kości policzkowe, ale taka wredna z wyrazu twarzy i sztuczna :)
Wg mnie najpiekniejsza jest Hurrem, pozniej Nigar i ta dziewczyna Bari Beya/corka wlasciciela sklepu/ . Hattice -jest nijaka, malo interesujaca, wiecznie"umierajaca nimfa", a Mahidevran -brzydka,aseksualna anorektyczka.
Uroda to rzecz względna;-) Na pewno jest atrakcyjna, zgrabna i te skośne oczy sa bardzo charakterystyczne.
NigarKalfa to bardzo ciekawa postać pod względem charakteru. Od razu ja polubiłam .Musiała się strasznie namęczyć manewrując w haremie wśród tych wszystkich osób i intryg, a i tak miała w sobie bardzo dużo życzliowści w stosunku do dziewczyn.Podbiła moje serce, kiedy starała się przemówić Hurrem po oszpeceniu Gulnihal (Marii),a w końcu sama jej załatwiła uzdrawiający amulet
Jednego nie mogę zrozumiec; dlaczego zakochała się w Ibrahimie?Pamiętam jak w któryms z pierwszych odcinków strasznie ją sponiewierał: dusił,walił jej głową o ściane , bił i na koniec rzucił o glebę...Jak mogła pokochac takiego brutala o dwóch obliczach (bo oczywiście dla Hatice to anioł wrazliwości;skrzypce, motyle, księżyc itp:-()
Matko, to ja zawsze jak ją widzę to myślę, że jest właśnie najmniej atrakcyjna. Gdyby nie te oczy to na pewno byłaby piękna.