Swego czasu mój ojciec czytał książki Jacka Higginsa i Alistaira MacLeana, które bardzo przypadły mu do gustu. Czy twórczość Forsytha jest do nich podobna (styl, tematyka itp.)?
Forsyth ma znacznie bardziej ciekawe i skomplikowane fabuły, intrygi, zakończenia etc.
Wiem. Kolekcja rośnie.