dla mnie romans z GGM rozpoczął się od opowiadań.... jest w tym gatunku niebywałym
mistrzem... "opowieść rozbitka" "O miłości i innych demonach" "kronika zapowiedzianej
śmierci" i "Dwanaście opowiadań tułaczych " to perełki... każdy powinien poznać jego
twórczość od mniejszych form... Polecam...
Powieści zachowajmy na później ...
ps. film przepiękny