Smutne, że żeby pobudzić kreatywność, musisz ćpać...

Ej ale jaka bania żeby wymyślić że coś się działo dawno dawno temu w odległej galaktyce i byli tam ludzie

No z tym się akurat zgodzę :)

Naprawdę lepiej by Ci się to oglądało gdyby wszyscy mieli gumowe maski? ;)

No w sumie XD ale i tak pofantazjował konkret XD

Bo to są filmy fantasy ;)

Tu chodzi o to że masz kreatywność i jeszcze ją wzmacniasz palonkiem, to nie jest smutne tylko wesołe:)

Nic nie trzeba ćpać. Wystarczy mieć łeb pełen pomysłów. Myślisz, że trudno jest cokolwiek wymyślić bez używek.

tak

Jak ktoś jest zbyt mało kreatywny, to tak jest.

tak

Ciekawe ile ćpał zanim wymyślił midichloriany i zniszczenie uniwersum.

To również w pewnym sensie kreatywność. A poza tym midichloriany były fajne, zawsze się uśmiecham gdy o nich mówią w filmach.

Lucas był przeciwnikiem używek, więc raczej nie ćpał.