Grant GustinI

Thomas Grant Gustin

8,5
4 220 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Grant Gustin

Dla mnie to jest aktor 1 na MILION. Oglądałam film z jego udziałem pt.,, koszmar matki" i wtedy zobaczyłam go w każdej innej scenie... raz jak był wściekły... drugi raz jak był szczęśliwy.... zakochany itd. I właśnie wtedy ujrzałam jego duszę aktorstwa. Jak on wczuwa się w każdą sytuację... Potem wszystko nabrało błyskawicznego tempa kiedy obejrzałam serial pt. ,,FLASH" nic dodać i nic ująć. Genialny. Przystojny. Rwelacyjny:D Warty oglądania❤

Patka12345_

też go uwielbiam szkoda,że tak mało rzecz z nim. Dużo w teatrze grał. I tańczył. Więc jeszcze sporo przed nami.

Asjana_2

Nie mogę się doczekać

Asjana_2

nawet śpiewał. Po musicalowym odcinku we flashu coś mi się nie zgadzało i wtedy sobie przypomniałem ze pierwszy raz widziałem go w Glee :D

Patka12345_

Większość nastolatek(a nawet młodych kobiet) tak uważa i takie coś pisze o kimś co jest mega przystojny itp... Tylko czy twoja wypowiedź należy do tych co pod połową aktorów 20-30 latków piszą jaki on jest genialny,jak dobrze gra,a tak na prawdę mają na myśli seksowność jego? Czy jednak jest to szczera wypowiedź,której nie piszesz pod wieloma przystojnymi aktorami?
Oto jest pytanie ;) Ja nie mam nic do tego,że komuś jakiś aktor się podoba,bo mi również przecież się podobają. Ale zastanawia mnie gdy np. ty nawiązujesz do gry aktorskiej czy na prawdę chodzi ci o grę aktorską,czy jakieś słodkie jego uśmieszki czy wygląd ;D

Latka13

Jestem hetero i muszę przyznać, że koleś coś ma... Nie jest to jakiś genialny aktor (bądźmy poważni, to jest dopiero jego początek kariery), ale fajne się ogląda Flasha. Czekam na jakiś duży film z nim, może będzie ciekawie.

Latka13

Latka13 moja odpowiedz odnosi się do talentu gry aktora. Nie oceniłam go tylko dla tego że jest przystojny lecz oceniłam go za umiejętność wcielania się w grę dzięki której my widzowie przeżywamy akcję filmu. Odpowiadam więc na twoje pytanie nie mam na myśli jego seksowności tylko jego talent jest to szczera odp. która nie piszę pod wszystkimi aktorami. :D;D

Patka12345_

Wiadomo, że przystojny, ale wygląd to nie wszystko :) Co prawda podbił moje serce swoim uśmiechem, ale widzę w nim także ogromny potencjał jeśli chodzi o grę aktorską. Dobrze się spisuje, faktycznie gra przekonująco i przychodzi mu to z łatwością i potrafi włożyć w to wiele emocji. Myślę, że doczeka się większego uznania, ale musi jeszcze zagrać w czymś więcej.

Patka12345_

Dla mnie jest on akurat takim sobie aktorem no ale napewno lepszym niż Amell.Dla mnie Flasha tworzyli przedewszystkim złoczyńcy :D pozostaje zaznajomić się z jego pozostałymi produkcjami.

Patka12345_

Zgadzam się w 100%. Ma niesamowite umiejętności aktorskie, świetnie posługuje się mową ciała przez co wypada bardzo naturalnie na ekranie.

Patka12345_

Aktor przeciętny ale może to wina scenariusza,że robią z niego takiego pierdołe życiowego.Prawdziwy Barry Allen taki nie był.

Patka12345_

Świetny aktor młodego pokolenia to np Eddie Redmayne albo Dane Dehaan a Gustin choć go lubię bo jest sympatyczny to niestety ale nie zasługuje aby dyskutować nad jego gra aktorską. Flash to serial nastawiony typowo na akcje i kolorowych sh i villanow a to za mało Koszmar matki to tez żadne ambitne kino

Kubafcbarca

"Nie zasługuje aby dyskutować nad jego gra aktorską"? Dlaczego? :) Przecież to aktor jak każdy inny, zagrał na razie w niewielu filmach, ale nawet gdyby jego dorobkiem była do tej pory tylko jedna rola to już jest zawsze powód do dyskusji. Ważne, że w żadnej ze swoich dotychczasowych roli nie wypadł tak samo. Obejrzałam już każdy możliwy film/serial z jego udziałem (a przynajmniej odcinki, w których występował) i jestem zdania, że jego gra aktorska i doświadczenie zmierza w dobrym kierunku. I jeszcze chciałam napomknąć, że rzadko który aktor zaczynał od bardzo ambitnych filmów. ;)

Kubafcbarca

Skąd wiesz że jest sympatyczny?
Znasz go osobiście?

Patka12345_

Wg mnie aktor jest świetny. Nie kręcą mnie faceci, więc w swojej ocenie nie biorę pod uwagę wyglądu. Oglądałem kilka seriali i filmów, w których występował i na mnie zrobił piorunujące wrażenie. W "Koszmarze matki" był idealny - raz radosny, raz zdenerwowany, raz naćpany, zakochany, zirytowany, rozczarowany - bardzo dużo było tego. Tak samo we Flashu: okazał wszystkie te emocje. Tak jak np Amell w Arrow to dla mnie typowy ponurak, bo jakieś radośniejsze sceny z nim to dla mnie masakra jakaś, tak Gustin pasuje do wszystkiego. Popisał się w końcówce sezonu 3 i początku 4. Po oglądaniu go jako Flasha podziwianie go jako Savitara było czymś niezwykłym i aż żałuję, że tak mało go było na koniec. Dla mnie jego aktorstwo ratowało ten gorszy od poprzednich sezon. To było świetne zagranie. W rozmowach Sav - Barry mógł popisać się szczególnie, kontrast był bardzo wyraźny. I już myślałem, że mnie niczym nie zaskoczy, aż to od razu premiera 4 sezonu i co? Obłąkany Flash, to była dla mnie miazga: reakcje, mimika, to ględzenie, niektóre kwestie były dziwne, no ale to wina scenarzysty, Gustin nawet te najbardziej kiczowate odegrał dobrze. I na koniec dosyć zabawna sprawa: pijany Barry w 4x05. Naprawdę się uśmiałem, zwłaszcza przy wzmiance o Titanicu. Krótko mówiąc dobry aktor, zdecydowanie jest wyżej niż taki Harington z GoT (dla mnie to masakra, wieczna męczyd*pa, nie znoszę go). Pokazuje, że ma coś w sobie. Liczę, że otrzyma jakąś większą rolę, szkoda, że nie dali go do Igrzysk Śmierci, tam też by się spisał.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones