pewnie jeden z niewielu utalentowanych dzieci sławnych rodziców, którzy zasłużenie występują w filmach
Owszem twarz ma ciekawą.Nie wiem czy umie grać bo widziałem go tylko w "Hrabim Monte Christo" z 1998 roku gdzie jego występ trwał zaledwie jakieś 5 minut.Możliwe że kiedyś nadrobię straty tak jak przy filmach z jego ojcem.A czemu piszesz że "NA SZCZĘŚCIE" nie podobny do ojca ?.Uważam że stary Depardieu też ma coś ciekawego w tej swojej urodzie.