to pytanie kreowane jest w szczegolnej mierze do fanek Haydena Ch. Jak juz wielu tu stwierdzilo, aktor ten talentu nie posiada a fanki lecą na jego wyglad aniżeli kreacje aktorską. Drogie fanki Christensena: czy tak samo lubialybyscie go, kochalybyscie sie w nim gdyby wygladał jak np. Ron Perlman??? Albo poprostu powiedzicie smiało: "lubimy Christensena bo jest ładny, a jego gra nas nie obchodzi..."
To ja napiszę tak, Ron Perlman jest w moich ulubionych, uwielbiam tego aktora, Steve Buscemi też jest w moich ulubionych i lubię go chyba jeszcze bardziej. Haydena lubię, bo grać potrafi, w "Pierwszej stronie" i "Życiu jak dom" to udowodnił. W GW zagrał na takim poziomie jak większość aktorów, czyli średnio, tak jak Lucas tego wymagał, a ten aktorom raczej nie daje możliwości pokazania talentu, bo filmy lubi robić szybko. W GW Hayden(w "Zemście Sithów") wyglądał bardzo dobrze, ale w dwóch wyżej wymienionych przeze mnie filmach średnio, za to w nich dobrze zagrał.
Ja tam się w nim nie kocham, jest wielu lepszych aktorów od niego, ale uważam, ze ta cała krytyka jest niesprawiedliwa. Tak kiedyś było z Bradem Pittem, pisano i gadano, że tylko ładnie wygląda, później okazało się, że jednak ma talent. Czasami, jak widać, dobry wygląd może być przeszkodą.
Wielu ocenia go tylko na podstawie GW i to też jest niesprawiedliwe(nawet Portman w GW wypadła skromnie). A, że istnieją szalone fanki Haydena to ja wiem, wiem też, że one raczej jego grą się nie przejmują.
Pozdrawiam
Widziałam wiele filmów z Haydenem,moim ulubionym są jednak Gwiezdne Wojny.Moim zdaniem gra bardzo dobrze,ma talent aktorski.Niemówię tak dlatego że jestem jego fanką(ale niezaprzeczam że nią jestem).Poprostu lubię Christensena za to jaki jest naprawdę,nie dlatego że jest ładny...
Zgadzam się, że Hayden jest zabójczo przystojny. Ale też świetnie gra, według mnie ma do tego talent. Nie wypowiem się na temat Rona Perlmana, bo go nie znam, nie widziałam na oczy i wogólu nie wiedziałam, że istnieje...
Na przykład "Imię Róży", "Hellboy", "Wróg u bram", serial "Siedmiu wspaniałych", to chyba te najfajniejsze.
Pozdro
szczena mi opadła
ale z drugiej strony, jak sie ogląda tylko kretyńskie seriale, łzawe komedie romantyczne i filmy z Haydenem(nic do niego nie mam) to i się Rona Perlmana nie zna. Bo innej możliwości nie widze :/
Nie zna i tyle, ale skąd wiesz, co ona ogląda? A może widziała z nim filmy, tylko nie zwróciła na niego uwagi, też tak miewałam z różnymi aktorami. Aktorów jest w końcu dużo.
To może teraz ja sie wypowię i napisze coś z męskiego punktu widzenia!! Dla mnie Hayden jest bardzo utalentowanym aktorem, a w SW zagrał tak jak miał zagrać. Nikt nei wymagał od niego wilekich rzeczy...tzn. przynajmniej ja. Dla mnie zagrał bardzo dobrze, a w ROTS miał wiele fajnych scen gdzie głownie potrafił zagrać mimiką...Czy jest przystojny?? Trudno mi o tym pisac, bo gustuję raczej w innej płci ;) ale każdemu co innego się podoba, i dla niektórych dziewczyn będzie on niczym Apollo, a dla niektórych po prostu zwykłym chłopcem!! Ja Haydena lubię, bo ma w sobie "to coś" co nie pozwala zapominać o jego kreacjach aktorskich i z niecierpliwością, oczekuję jego nastpnych filmów!!
bardzo ladnie napisane,zgadzam sie z toba w 100%(oczywiscie z mojego damskiego punktu widzenia)!!!:):)
pozdro for you!
A ja widzialem go tylko w GW i wg mnie był kiepściutki, równie dobrze tą kase mogliby dać tworcom Wallaca i Gromita, plastelinowe ludki grają sto razy lepiej niż on. Nawet R2D2 lepiej zagral od niego w "Ataku klonów", o 3PO nie wspominając. Dla mnie, fana GW ten "aktor" to pOrAżkA
A ja widziałam Haydena - zupełnie przypadkiem - nie wiedziałam, że jest sławny i że ma rzesze fanek - w "Życiu jak dom" i muszę przyznać, że i film i aktor mi się spodobali... nie wiem jak wypadł w GW, ale w tym filmie naprawdę dobrze zagrał...PS przystojny to ona na pewno jest ale to raczej zaleta niż wada... ah i wygląd nie przeszkadza mu w dobrej grze :)
Nie widziałam Haydena w żadnym innym filmie niż GW- w 2, moim zdaniem, zagrał tragicznie, w 3 nie najgorzej. Od innych słyszałam, że w pozostałych jego filmach grał świetnie. Jak zobaczę, to sie przekonam;). Za co go lubię? Za to, że grał w GW, serii którą uielbiam (co prawda nowsze do pięt nie dorastają starszym, ale co tam). Za to, że miło na niego popatrzeć- wiem, że może sie to wydawać płytkie, ale niewielu jest tak przystojnych aktorów (czy raczej takich, którzy mi sie podobają)... skoro lubię ładne pejzaże, czemu mam nie lubić patzreć na jego ładną buźkę;)?
PS: Też nie wiedziałam, kto to jest Ron Pcośtam i dalej nie wiem, mimo, że 'Imię Róży' jest jednym z moich ulubionych filmów. Kogo tam grał? Nie wiem, czemu ktoś określa zainteresowania innych osób po nieznajomości jednego nazwiska...
Zakochalam sie w nim po obejrzeniu "szkoly przetrwania" i nawet nie zwrocilam uwagi na to jak gra heeeeheeee. nie znam sie na tym i nie zwracam na to uwagi. no chyba ze ktos gra calkiem beznadziejnie a Hayden nie gra beznadziejnie wiec gra calkiem wporzo heeee. ja sie przyznaje !! najwazniejsza w nim jest dla mnie jego uroda :D
W "Life as a house" zagrał świetnie, tak samo w "Shattered Glass"(chociaż w tym przyćmił go nieco Sarsgaard), czekam na kolejne filmy z jego udziałem.
Pozdrawiam:-)
moze troche przesadzilem z tą krytyką do niego ?? ze kolo posiada tylko wyglad ?? chyba tak ... pozdro dla fanów H.CH.
Moim zdaniem przesadziłeś. Ja akurat nie dodaję aktorów do ulubionych za wygląd. Wygląd nie jest taki ważny, nawet stanowi czasem przeszkodę, co widać w przypadku Christensena, a wcześniej na przykład Brada Pitt'a. Niby łatwiej zacząć karierę, jak się dobrze wygląda, ale potem często mówi się o danym aktorze(lub aktorce), że tylko dobrze wygląda, ale nie umie grać. Hayden udowodnił, że grać umie, role w "Pierwszej stronie" i w "Życiu jak dom" wcale nie były łatwe, a jednak udało mu się dobrze zagrać w tych filmach. W SW też według mnie dobrze grał, przynajmniej w trzecim epizodzie. Jego rola również łatwa nie była, a jakoś sobie z nią poradził. Tak ludziom łatwo pisać, że za szybkie przejście na CSM i tak dalej, ale jak niby miał to zagrać? Bo krytykować nietrudno. W niektórych scenach był nawet świetny, np. w tej, kiedy Anakin i Padme w tym samym czasie patrzą przez okna, albo kiedy Anakin waha się, gdy Windu chce skończyć z Palpatine'em, no i w walce z Obi-Wanem. Oczywiście nie trzeba pisać, ile pracy gościu musiał włożyć w nauczenie się takiego machania mieczem.