Rewelacyjna w Znachorze, z Janiną Krzymuską w Ada to nie wypada i świetny epizod w Kobietach nad przepaścią. Bardzo charakterystyczna i świetna aktorka komiczna...

Ja jestem lepsza widziałam ją w 12u filmach :)

Haha, post sprzed dwóch lat :).
Przez te dwa lata widziałem ją w jeszcze... jednym filmie dodatkowo, więc w 9 :).

To sporo nadrobiłeś :) Ale tak patrzę, że wiele nie straciłeś, poza Znachorem, bo tam Zarembina z Ćwiklińską i Gierasieńskim miała naprawdę zabawną rolę. Ale i tak polecam ten film, choćby ze względu na Junoszę-Stępowskiego i Ćwiklińską :)

Może kiedyś obejrzę, ostatnimi czasy oglądam co innego :).

Nawróć się :) Znachor jest świetny, chociaż może wadą (ale nie dla mnie) jest to, żźe przrz dobre pół godziny film wygląda jak klasyczna komedia romantyczna z Mankiewiczówną i Żabczyńskim, ale tu nie Mankiewiczówna śpiewa, a... Stefan Hnydziński, a tańczy nie Żabczyński, a... Gierasieński, a miłą starszą sklerotyczką jest... Ćwiklińska (i chwała Bogu, kocham jej stare sklerotyczki), a Barszczewska tylko przygrywa ten cudowny motyw :) , no i Jarszewska też w roli baaardzo dla siebie wyjątkowej- matki bogatego, która nie chce się zgodzić na jego związek z biedną :))

Lili ma rację, również polecam "Znachora". Ale co do Barszczewskiej mam wątpliwości. Jako Marysia i młoda Beata doskonale, ale gdy Beata się zestarzała mogli zaangażować inną aktorkę (Gorczyńską?), bo 24-latka w takiej roli brzmi jak kiepski dowcip...