Do tej roli typowałem kiedyś, tzn. ok 20 lat temu, pewnego aktora grającego chyba w najdłuższej telenoweli ever, mianowicie Ronn'a Moss. Obecnie Thorgala przypomina mi Anson Mount.

Ja w tej roli swego czasu widziałem Michaela Praeda z Robina z Sherwood. Wypisz wymaluj Thorgalowy klon. Niestety facet się zestarzał i już go zagrać nie może, zaś Jackman jak najbardziej. http://good-wallpapers.com/wallpapers/21143/Hugh%20Jackman%20with%20Long%20Hair. jpg Tu tylko blizny mu brakuje :P

Prawdopodobnie każdy wytypowany przez nas aktor mógłby dać radę (oczywiście będąc w odpowiednim wieku), dobry make-up, długie włosy i zarost..., jednak dla mnie Hugh posiada inny typ urody, wizualnie nie widziałbym go w roli Thorgala ale z pewnością mógłby być brany pod uwagę podczas obsady. Michael Praed - interesujący wybór w latach 80' ale musiałby chyba nabrać trochę masy...
Porównaj moje typy, które podałem wyżej...
Natknąłem się na artykuł, może widziałeś..
http://gadzetomania.pl/2009/01/14/i-have-a-dream-ekranizacja-komiksu-thorgal

O! Za artykuł dzięki, dzięki bo nie widziałem. Ale jakoś Jake'a nie widzę w roli Thorgala. Mimo zarostu i długich włosów w Księciu Persji moim zdaniem, nie ten typ. Anson? Hmmm... no może, może. Nie znam faceta za dobrze.
Mimo wszystko obstawiać będę za Jackmanem bo go lubię i potrafi zagrać zarówno wymuskane książątko "Kate i Leopold", jak i kogoś antypatycznego "Australia", "X-Men". W komediach i filmach familijnych też się sprawdza :P Bez problemu mogę go sobie wyobrazić w roli Thorgala :)

Mi też pasowałby w tej roli :)

Czyli nie jestem kompletnie odosobniony w tej kwestii :)

Pozdrawiam :)