...takiej muskulatury i rzeźby po prostu NIE DA SIĘ osiągnąć samymi ćwiczeniami i dietą, zwłaszcza w jego wieku (47 lat)...nawet zawodowi zawodnicy MMA nie mają takich sylwetek jeśli nie koksują (widać zmiany w ich wyglądzie po wprowadzeniu w UFC kontroli antydopingowych). Hugh zaś nie jest zawodowym sportowcem (który dziesiątki godzin tygodniowo poświęca treningom) tylko aktorem
A ja uważam, że to nie jest sylwetka po koksie: http :// www. vucutgelistirmeci. net/ wp-content/uploads/2014/06/hugh-jackman-before-after.jpg - Jackman wygląda zdrowo, jego mięśnie nie są przerośnięte, a do swojej dyspozycji ma sztab ludzi, dzięki którym zapracował na tę sylwetkę. Mogę być trochę nieobiektywna :P
cóż mam odpowiedzieć - sam mam 44 lata - ćwiczę codziennie od jakichś 6 lat - 2000 pompek + 300 podciągnięć na drążku (mam pracę jak ratownik na basenie - mam być w każdej chwili do dyspozycji - więc w ten sposób - prozdrowotnie - zabijam nudę) - i zapewniam Cię - nie wyglądam jak Hugh Jackman - ot średnio żylasty facet z brzuszkiem piwnym...
P.S. za młodu też nie byłem kanapowcem - pływanie + 7 lat treningu karate kyokushin - zapuściłem się dopiero na studiach...
Chwała Ci, że w ogóle coś robisz ze sobą. :) Nie musisz wyglądać jak Hugh - on całkowicie poświęca się treningom dla roli Wolverine'a, to jest jego praca i całe jego życie jest temu podporządkowane. Pewnie piwa też nie pija, tylko robi "milion" brzuszków. Kiedyś czytałam, że zjada 6000 kalorii dziennie... Jest wysoki (189 cm), musiał z 85 kg skoczyć na 95. Dlatego myślę, że jego ciało to nie jest efekt anabolików, tylko ciężkiej pracy.