Nie rozumiem jak możesz go porównywać z biednym Maciusiem z Klanu. Przykro mi to stwierdzić, ale Maciuś gra tragicznie. Bardzo fajnie, że dają mu szanse grać w tym serialu, ale on jest naprawdę kiepski.

Odtwórca roli Simona według mnie był naprawdę bardzo dobry. Myślę, że nie każdy amator w jego wieku potrafiłby tak zagrać.

Nie rozumiem jak możesz go porównywać z biednym Maciusiem z Klanu. Przykro mi to stwierdzić, ale Maciuś gra tragicznie. Bardzo fajnie, że dają mu szanse grać w tym serialu, ale on jest naprawdę kiepski.

Odtwórca roli Simona według mnie był naprawdę bardzo dobry. Myślę, że nie każdy amator w jego wieku potrafiłby tak zagrać.

Iana sądzę według miary dla pozostałych aktorów. Może przesadziłem porównując go do Maćka z "Klanu", bo Ian gra o wiele lepiej. Jednak porównując go do "rasowych" aktorów, ocena 8,91 jest zdecydowanie zawyżona.

"Aktor z niego jest mizerny" ??!! Ciekawe jakbyś Ty sobie na jego miejscu poradził/a?! To niedorzeczne tak o nim pisać... Według mnie w filmie zagrał fenomenalnie :) Szkoda właśnie że jest tak chory, bo jestem pewna że sprawdziłby się w wielu innych filmach. Z całego serca życzę mu powodzenia!

? Komentujacy nie jest aktorem...To tak jakby koniniarz mial gasic swoim sprzetem z sadzy pozary,a piekarz poskramiac dresow w bramach...nie mozna tez hipotetycznnie zakladac, jakim bylby aktorem ten czlowiek...bo przeciez moglby nie dostac zadnej roli, bedac pelnosprawnym.... to go wyroznialo i tym zablysnal... faktycznie bardzo naturalnie sobie poradzil,ale bohaterem byl wku...r...wiajacym ,to straszne co przezywalem. Idiota przyrownujacy uposledzenie fizyczne do psychicznego jest podlym glonojadem...bo nie mozna tych uposledzen zrownywac...Korki z downem i Simon to inne choroby...temu pierwszemu trudnej grac...chyba,ze oceniajacy wie lepiej....moze ma jakies schorzenie gorsze?

zgadzam się, że ma zdecydowanie zawyżoną notę. prawdopodobnie większość głosujących dała mu wysoką ocenę, bo jest im go żal. nie twierdzę, że ja na pewno potrafiłabym dobrze zagrać różne role, ale aktorem jest naprawdę kiepskim. świadczy o tym tylko ta jedna jedyna rola którą grał, a przypuszczam że powsały jeszcze inne filmy, w których mógłby się odnaleźć. tyle tylko, że nikt go nie chciał i słusznie.

Nie zgadzam się ,ja nie dałam Ianowi wysokiej oceny dlatego że mi go al,po prostu bardzo mi sie podobało jak grał.

Nie zgadzam się ,ja nie dałam Ianowi wysokiej oceny dlatego że mi go al,po prostu bardzo mi sie podobało jak grał.

Nie zgadzam się ,ja nie dałam Ianowi wysokiej oceny dlatego że mi go al,po prostu bardzo mi sie podobało jak grał.

Jeden film nie oznacza braku talentu...a jedynie Twojego uposledzenia(dobre slowo w odniesieniu do Simona) w rozumowaniu...dla mnie kiepsko wypadl...ale z drugiej strony...kto mial go zagrac? Carrey, de Niro...? czy jakies pipki mlodego pokolenia...potrzebny byl parol...i przynajmniej Siebie nie udawal...mamy film

najpierw zobacz Leonardo DiCaprio w filmie "Co gryzie Gilberta Grape'a" a potem zabieraj głos co do aktorów, którzy grają upośledzonych i chorych

wczoraj objerzalam film "simon birch" i jestem pod ogromnym wrazeniem!i nie moge sie zgodzic z autorem tematu!wedlug mnie ian zagral swietnie!a porownujac go do macisuia z klanu to przesada!macius cierpi na przypadlosc ze tak powiem umyslowa a ian fizyczna!ale obydwoch naprawde szkoda...

założe się że gdyby zagrał kamień polny rzucony przez diabła, to także dostał by 10/10. Za ułomność