jw.
A co, planujesz wprowadzkę?;)
Gdyby było się kotem, przygarnąłby na bank :)))
Eheheh, co za niefart, bo nie planuję zapuścić wąsisków pod nosem^^
A ja nie mam nic przeciwko byciu kotem. Taka ładna koteczka :) Fajnie by było. Kociaki mają klawe życia. A w takim bogatym domu to pewno jest im już całkiem super.
Podobno ma mieszkanie w Atlancie.