Koleś właściwie wziął się znikąd. Moim zdaniem ani on ładny, jako aktor to już wgl nie wspomnę... Jego kariera właściwie rozpędziła się od występu w badziewnym serialiku o wampirach. Sorry, ale czy w naszym wieku każdy chłopak, który zagra postac nadprzyrodzoną jest już dla dziewczyn gwiazdą niesamowitego formatu? Nie widac przed nim właściwie żadnych perspektyw, bo jeżeli od czasu PW nie przyszła do niego właściwie żadna pożądna oferta to znaczy, że właściwie nikt nie widzi w nim potencjału. Mam nadzieję, że jak szybko się pojawił tak szybko zniknie ;)
Skąd wy bierzecie takie ORIGINALNE tematy :PP
http://www.filmweb.pl/person/Ian+Somerhalder-50991/discussion/KIM+ON+JEST+%21-19 47417
http://www.filmweb.pl/person/Ian+Somerhalder-50991/discussion/Kto+to+jest-194474 0
http://www.filmweb.pl/person/Ian+Somerhalder-50991/discussion/Kto+to+jest+u+lich a-1688105
http://www.filmweb.pl/person/Ian+Somerhalder-50991/discussion/Co+to+za+facet-137 6365
A czemu ci tak zalezy ,by zniknął ? Nie pojmuję osób ,które zaczynają wątek ,o kimś kto w ogóle ich nie interesuje...zabawne to jest ...Popatrzcie na dokonia aktorskie np. George Clooney'a do 1995 ,zaistniał kiedy zagrał w ER /94/- i od tego momentu dopiero zaczeła się jego kariera - miał 34 lata ...każdy ma swój czas , swój film ..
Owszem, ale Clooney dostawał już oferty w trakcie ER, a Ian? On gra już kolejny rok w Vampire Diaries i nic. Nikt go nie chce. A to chyba o czymś musi świadczyć. To już inni koledzy z planu dostają kolejne role, a on nie. Prawda jest niestety brutalna ;D
Jego kariera nie zaczęła się od badziewnego serialiku o wampirach jak to określiłaś. I wcale się szybko nie pojawił, bo mogliśmy już go poznać w 'Lostach' 8 lat temu (to jest raczej znany serial) czy w 'Pulsie' 2 lata poźniej więc myślę że Ty go po prostu teraz zauważyłaś przy okazji popularności serialu 'Pamiętniki Wampirów'.
Buehuhue.
Nie rozśmieszaj mnie. Z tego co zauważyłam na przeróżnych forach, bardzo mało kto go stamtąd kojarzy. Dopiero po obejrzeniu TVD kiedy fanki Damona próbują się dowiedzieć czegoś więcej o Ianie, przeglądają filmografię i coś im świta, że łeee, faktycznie był tam gdzieś Ian w Lostach. Ale nawet nie kojarzą dokładnie w którym kościele dzwoni, hehe.
Yep, ja też dopiero po TVD zaczęłam go kojarzyć, wtedy przypomniałsm sobie że grał w Lost, no i niby lubiłam tam jego postać, ale w zasadzie to nic szczególnego.
Ja za to tylko i WYŁĄCZNIE pamiętam go z LOSTÓW. Jak byłam mała to tak płakałam gdy Boone umierał. I byłam zakochana w Jego błękitnych oczach :) Zawsze będę miała sentyment do niego właśnie przez tą rolę :)