Izzy ma świetną grę rytmiczną, dobrze zgrywał się zwłaszcza ze Slashem w ich najlepszym składzie. Mimo to, choć był jednym z założycieli GN'R to o nim zawsze było jakoś cicho...
zeby było zabawniej to on napisal wiekszosc materiału razem z Axlem czasem slashem.; Patience, Don't Cry, mr Brownstone, Dust n Bones i wiele wiele innych. Po jego odejsciu zespoł nie nagrał juz zaednej płyty ze swoimi numerami...Podobno to izzy nadawał taka rock n rollowa moc bo slash prezentował raczej heavy metalowa precycje a duff punkowa wulgarnosc:)