Tak jak w temacie. Dzięki
Zależy czy wolisz chronologicznie czy nie musi być. Jeśli nie, to dobrym początkiem może być Hobbit. Następnie jego kontynuacja, czyli Władca Pierścieni. A później Silmarillion, Niedokończone Opowieści (i opcjonalnie Dzieci Hurina). Te ostatnie 3 tytuły w większości opowiadają o dużo wcześniejszych wydarzeniach, sprzed Hobbita i WP.
To są te najważniejsze książki o Śródziemiu, ale rzecz jasna książek Tolkiena jest więcej, z tym że nie wszystkie przetłumaczone na polski.
Cześć, dzięki za odpowiedź, więc zacznę od Silmarillionu - Niedokończone opowieść - Dzieci Hurina - Hobbit - Władca pierscienia.
O Śródziemiu to właściwie chyba tylko Historia Śródziemia - składa się z 12 tomów, w większości nieprzetłumaczone na nasz język, niestety.
Są też Przygody Toma Bombadila, ale to już takie mniej ważne, w porównaniu z powyższymi tytułami.
Przygody Toma Bombadila to dokładnie kilka wierszy (z czego tylko dwa dotyczą Toma) i zostały ona dodane do "Opowieści z Zaginionego Królestwa". Czyli bardzo poboczne historie.
Polecałbym czytanie w kolejności, w jakiej zaproponowała Julia_20 :).
Powód takiego wyboru jest bardzo prosty, Hobbit i WP opisują zaledwie fragment (jednak niezwykle kluczowy) końca historii Śródziemia i znanej nam walki dobra ze złem. Stanowi pewną zamkniętą całość wydarzeń. Pojawia się tam jednak masa nawiązań do przeszłości, Dawnych Dni, Nieprzyjaciela etc. etc. i właśnie ta mglista zamierzchła historia (póki czytelnikowi nie znana) powoduje aurę tajemniczości, potęguje wagę wydarzeń i wpływa na ogólny odbiór Trylogii gdy czyta się ją po raz pierwszy.
Dlatego moja rada, najlepiej zacząć od końca historii Śródziemia, a później odkrywać ten świat w kolejnych pozycjach, dowolnie już dobranych :) Pozdrawiam.