Pierwszy i najlepszy Monsieur LeClerc. Dwaj kolejni, którzy go zastąpili byli już niestety bardzo słabi i w ogóle nie zabawni (szczególnie ten "środkowy" z sezonu 6).
Ten z 6 sezonu to jego brat więc musiał być inny, ale tak zgadzam się, że nie był zabawny. Może po prostu twórcy nie mieli pomysłu na tę postać. Niestety odtwórca roli Rogera zmarł w trakcie 5 sezonu i wymyślili, że zamienił się w więzieniu ze swoim bratem, dlatego że tam mają lepsze jedzenie niż te, które serwuje Edith.