To zdziwię i nie zaszokuje chyba nikogo że stworzył chyba najciekawszą postać w Zakazanym Imperium, prawdziwa postać i bohater z krwi i kości, nie jakiś przerysowany ale prawdziwy.
Wydaje mi sie że nie osoby której by tej postaci nie brakowało w kolejnych sezonach. Szkoda, że w ostatniej go uśmiercono, ogromna szkoda dla całego serialu, szczelnie że zaczęło mu sie układać ale to tak zawsze jest z losami tegoż serialu. Pocieszam sie tym, że facet zaczyna robic kariere patrząc po tytułach jak np. American Hustle.
Ta jego akcja pod koniec 3 sezonu z odbiciem chłopca to jego największy popis i kwintesencja jego postaci, idealnego zabójcy.
Będzie mi go bardzo brakować, wielkie dzięki dla Jacka Hustona i scenarzystów za stworzenie tak genialnej postaci, której w dzisiejszych serialach i filmach za mało. Zakazane Imperium to świetny serial zresztą i postaci sa pełne i wyraziste. To jest ogromna zaleta tego serialu