Świetny aktor j, eden z najlepszych w całej historri kina , nie ma dla niego roli niemożliwej do zagrania.
U mnie w pamięci pozostanie jego chyba życiowa rola w "Lśnieniu"
,gdzie zagrał popadającego w szaleństwo J. Torranca w nawiedzonym domu, nikt nie potrafił by tego tak zagrać