Napisał to na swoim Twitterze:
http://api.ning.com/files/EoE04gggolGCttYvp7jZNHoh2PIKThTa-W5tI47yNUR9ws*AWwNJVv -DqfZ4pd9jBzVj7xwzRotKrI-iJrpgFKxTdyvUImyk/capture20120706104213.png
„Dziękuję wszystkim za miłość i wsparcie! Sheila i ja nie moglibyśmy być bardziej szczęśliwi mając tak pięknego zdrowego chłopca, Monroe Jackson Rathbone IV”
„Uczucie błogosławieństwa! Co za wspaniały dzień! Miłość i Szacunek, Bone tata.”
a matką chrzestną jest nie kto inny jak koleżanka z planu 'Twilight' Nikki Reed
http://www.breakingdawnmovie.org/images/A2puN7ICEAA3aVD.jpg-large.jpeg
Jeśli chodzi o niby "skoksowanego" wampira to raczej Emmet a nie Jasper (Jackson Rathbone) polecam przeczytanie wszystkich części a jesli ciężko idzie czytanie to obejrzenie któreś części Zmierzchu nie mówiąc już o Sadze. Pozdro :)
Nie zrozumiałaś żartu. Polecam obejrzeć sobie film. Gra tak słabo i sztucznie niby przejętego i zamyślonego, że wychodzi na zaćpanego nazywam go skoksowanym.
Nie mogłem wytrzymać ze śmiechu w tej ostatniej części, w której grał hihi
Czytanie czegoś takiego mnie nie interesuje. Obejrzałem raz każda części starczy. Ta do której bym wrócił to pierwsza dobrze zrobiona.