powrót do forum osoby Jakub Żulczyk 
Dziennikarstwo na UJ. On mnie pewnie nie pamięta, bo znajomych miał sporo, a ze mną rozmawiał raptem parę razy. Wtedy miał włosy :) Ale mój najlepszy kumpel z czasów studiów został upamiętniony w 'Zmorojewie' (Pitoń, kumpel Tytusa Grójeckiego).
Debiut literacki kupiłem i przeczytałem trochę 'bo znam autora'. Lubiłem go, to i uznałem, że mu się symbolicznie dołożę do nakładu. Bardzo mi się podobał. Ale po 'Ślepnąc od świateł' byłem zachwycony i już nie było w tym nic z wspierania znajomego. Genialna książka!
Czekam na serial na podstawie 'ŚOŚ'. Oby tego nie schrzanili!
Jakub powodzenia! Pamiętasz gościa z reklamówką, który zawsze szwędał się z Pitoniem? Wśród znajomych ciągle się chwalę faktem, że cię znałem :)
A Jakub to czyta i myśli "hehe, co za ciotka frajer, nie ma życia i odcina ode mnie kupony".
Pewnie takim beciakom jak ty co mu przytrzymują drzwi patrzy się w oczy ze wzgardą i klepie ich po pupce.
"Nie mogę go znieść, bo jest taki jak dziesiątki tysięcy kolesi w Warszawie.
Ma kuta..., ale nie jest mężczyzną. Nie szanuje kobiet, nie słucha ich. Pieprzy je po to, aby odznaczyć kolejną kreskę na ścianie, pozacierać ręce przez chwilę, że teraz jest ich już 37, a nie tylko 36. Jest ciotą, której trzeba podcierać dupę, gotować obiadki, robić za nią pranie. Wszystko co mówi, brzmi piskliwie jak prośby małego dziecka o zabawkę. Tym głosem, pozornie niskim, ale ze schowanym gdzieś pod spodem piskiem, każdemu opowiada wszystko. Przykleja się do ludzi lepkimi, trzymanymi przedtem w gaciach paluchami, wpycha im do głów wątpliwej jakości informacje, aby wzbudzić ich zaufanie. Żongluje sekretami. Krótko trzyma w ustach, a następnie wypluwa wstydliwe fakty. Kłamie. Łasi się. Wije. Jest miękki. Jest z tego złego miotu, który nigdy nie ma własnej myśli, suchej ręki, pełnego wzwodu"
-
Jakub Żulczyk
Ślepnąc od świateł
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
