Żeby tylko nie był gwiazdką jednego sezonu, i nie miał tylko tzw fanek-kochanek

aroganckich?

aroganckich? wg mnie właśnie dość zróżnicowane role - może i we 'wszystko co kocham' trochę zgrywus, ale nie sądzę, by chory psychicznie chłopak w 'milion dolarów' czy zagubiony emo nastolatek w 'sali samobójców' mieli być aroganccy.

Heh błagam, chcesz powiedzieć, że ten rozpuszczony smarkacz (skądinąd smutna historia), którego zagrał w Sali samobójców nie był arogancki? To chyba widziałyśmy dwa różne filmy. Zresztą może nie o arogancję w jego rolach się rozchodzi, ale o pewną buntowniczą postawę. Ok, interesujące postaci, ale ciekawi mnie, czy potrafi zagrać kogoś innego.

nie był arogancki, był nieznośnie smarkaty, ot co. zresztą, arogancja czy nie - grał zupełnie różnych typków. a czy jeszcze inne będzie potrafił zagrać? to już czas i rosnące doświadczenie pokażą.

No i właśnie o tym samym mówiłam w poprzednich postach, a tu niepotrzebnie jakaś linia obrony się zawiązała ;p

Potrafi zagrać kogoś innego. Zauważ, że każda jego rola była inna ;) W Sali Samobójców zamknięty w sobie buntownik, we Wszystko Co Kocham, tak jak mówisz, trochę arogancki cwaniaczek, a w Milion Dolarów grał przygłupa :) I w każdej roli wg. mnie sprawdził się GENIALNIE ! Czekamy teraz na Yumę, w której pokaże się z jeszcze innej strony.

nie "androgyniczna" - tylko młody jest :) rysy twarzy jeszcze mu się wyostrzą.
ciekawe, co jeszcze pokaże, bo jak na razie idzie chłopak jak burza.