No dokładnie:) Śmiesznie to wyszło i to 'zdjęcie' hehe 'zmieńcie na aktualne!!!' ;P

ale wiesz Fryderyk Chopin też jest. W ogóle okazuje się, że oni nieświadomie zrobili dla filmu więcej niż nie jeden współczesny człowiek kina:)
Sama nie wiem, czy takie osoby powinny być na filmwebie - też wydaje mi się to trochę dziwne, bo to nie jest przecież człowiek kina, wpółpracujący przy filmach, czy coś w tym rodzaju. W sumie ta obecność mi nie przeszkadza i nawet ciekawe, że można sobie zobaczyć w jakich filmach zostały wykorzystane jego utwory, no ale trochę to dziwne jednak.

No właśnie, Bacha jeszcze od biedy można podpiąć pod filmweb. Jestem jednak ciekaw, co robią na tej stronce takie osoby, jak Pol Pot, Benedykt XVI, itp. Mi, osobiście to nie przeszkadza, ale myśle, że ludzie umieszczają takie osoby tylko dla punktów.

No Benedyktem mnie powaliłeś - tego bym się nie spodziewała;P To oczywiste, że to dodane dla punktów, ale jednak weryfikatorzy powinni to odrzucić. Brak profesjonalizmu z ich strony. W ten sposób to każda osoba, która przypadkowo znalazła się w jakimś filmie dokumentalnym np. przechodząc ulicą, zasługuje na wymienienie na filmwebie :-/

Kiedyś byłem w wiadomościach, więc może siebie umieszcze na filmwebie :p

O! no to powinieneś! Tylko wiesz zrób jakąś stronkę, żeby można było dać adres jako źródło (żeby weryfikator nie miał powodu odrzucić, że bez źródła), filmografię już masz, link do stronki da się w linkach 'stron o osobie' i będzie wszystko elegancko:) A później będziemy dyskutować pod Tobą, czy zamieszczone zdjęcie jest ok, aktualne, wyraźne itd. i czy ciekawostki są prawidłowe;P
...kurcze, wiesz jak tak piszesz to mi się przypomina, że kiedyś jak byłam w podstawówce telewizja przyjechała;P tylko nie pamiętam czy weszłam w oko kamery;P

Przypomniało mi się moje kolejne "osiągnięcie w dziedzinie filmu" Kiedyś zfilmowałem zawody sportowe, a potem wrzuciłem to na internet, więc mogę być również umieszczony na filmwebie, jako operator kamery :p

Myślę, że nawet więcej niż operator kamery - ja bym była za takimi tytułami jak reżyser, scenarzysta, producent... po co się ograniczać;P

Uwzględniane są osoby wymienione w czołówkach filmów. A jeśli idzie o Benedykta XVI, to jeśli spojrzeć na jego filmografię na FW, można zauważyć, że nie tylko jest postacią piewszoplanową w filmach, które się na nią składają, ale nawet tytułową części z nich.

Rzeczywiście, prawdziwy człowiek kina. Ma niebywały wkład w światową kinematografię :p Podobnie jest z wieloma politykami i sportowcami w bazie FW.

A jaki wkład w światową kinematografię ma Cezary Pazura?

A co to ma do rzeczy?

Podważasz obecność Bacha na portalu FW argumentem że niby nie wniósł on nic do światowej kinematografii. Obecności tutaj Pazury, strzelam, nie podważasz. Się pytam, dlaczego?

Chyba raczej chodzi o osoby w ogóle wymienoone w napisach i to byłby nawet jakieś argument - jakiś wyznacznik/wskazówka. Tylko z drugiej strony tak odnośnie muzyki, to strasznie dużo przeróżnych utworów zostało wykorzystanych w filmach. Wszystko to jest wymieniane w napisach, więc idąc tą drogą rozumowania można by dodać niemal każdy zespół rockowy lub np. autora jakiejś piosenki, bo to też często pojawia się w napisach. Trochę dziwnie się robi:) Zresztą i tak wiadomo, że są już pododawane osoby z muzyki w ogóle nie mające wkładu film:) tylko dlatego, że ktoś zrobił z nimi wywiad, nagrał koncert - powstał jakiś 'dokument'. W ten sposób nawet ciekawie się robi, nawet bym tego nie zmieniała, tylko po prostu to zabawne no:)

A co do Benedykta to uważam, że w ogóle dyskusyjne jest umieszczanie tu osób, które były bohaterami filmów dokumentalnych, dlatego, że przecież nie grały. W ten sposób mogą być nawet w tytule filmu, ale i tak ich wkład w kinematografię jest faktycznie żaden. Powstają dokumenty o przeróżnych ludziach i pchanie tych wszystkich bohaterów (nie aktorów) do bazy, jak dla mnie ma jeszcze mniejszy sens niż pchanie muzyków. Ale to tak odnośnie sensowności tego, bo zdaję sobie sprawe z tego, że to nikomu nie szkodzi, a jeśli by coś zmieniać na filmwebie to lepiej rzeczy faktycznie istotne - np. uściślić zasady odnośnie dodawanych tytułów.
I drugie poza tym to istnienie w bazie zespołów muzycznych byłoby nawet sensowne, gdyby jeszcze brać pod uwagę clipy, no bo to jednak mała forma filmowa (jak film krótkometrażowy). Wspaniale by było, gdyby np. były dane o poszczególnych clipach, ale wiem, że to robota nie do zrobienia, ale tak piszę, że ciekawie byłoby coś takiego poprzeglądać.

Uczono mnie, że listę nazwisk osób mających swój udział w powstaniu filmu określa się mianem "czołówki", bez względu na to, czy pojawia się na początku czy na końcu filmu. Być może jest to element filmoznawczego żargonu, nieoficjlanego. Jednak takie znaczenie tego terminu zarejestrowałem i tak go używam. W każdym razie rozumiemy, o co chodzi a to najważniejsze. :-)

Zgodnie z zasadami sformułowanymi tutaj: http://faq.filmweb.pl/#10k , nie zamieszczamy na FW kompozytorów utworów (też muzyki) wykorzystanych w filmie a nie powstałych z myślą o nim. Według tych regulacji Bach nie powinien się znajdować w bazie danych FW. Jednak podobnie jak Ty, nie usuwałbym go.

W filmach dokumentalnych ludzie zazwyczaj nie grają, a jedynie w nich występują. Jednak pomysł, by z tego powodu pomijać ich w obsadzie i katalogować te filmy, podając wyłącznie nazwisko reżysera, mnie z kolei wydaje się bardzo dyskusyjny.

Ale mi nie chodzi o to by nie wymieniać osób, które wystąpiły w filmie dokumentalnym. Chodzi mi o to, że skoro uznajemy, że dodaje się do bazy filmy dokumentalne no to wtedy na stronie takiego filmu powinien być opis o czym on jest no i oczywiście osoby w nim występujące i realizujące go. Nie widzę jednak sensu tworzenia oddzielnych stron o tych osobach, bo nie są to ludzie filmu. I prędzej już za takiego człowieka filmu uznałabym Bacha z racji właśnie tego, że jego twórczość jest wykorzystywana w filmach jako twórczy element tych filmów. Czyli, że jest on pierwotnym twórcą ścieżki/muzyki filmowej - pierwotnym w stosunku do wtórnego dzieła osoby realizującej tą ścieżkę i wykorzystującej jego utwór. I w ten sposón ma jakiś wkład w tworzenie dużej ilości filmów. Natomiast postać o której zrobiono pare filmów dokumentalnych jako taka nie ma żadnego wkładu w tworzenie filmów. Równie dobrze można by zacząć dyskutować o tym, czy nie dodać do bazy jakiegoś malarza, bo powstały o nim filmy. Rozumiem, że skoro on w nich nie był osobiście to jest troszeczkę inaczej, ale sensu to ma dokładnie tyle samo co robienie oddzielnej strony dla takiej postaci.

Co do czołówki to myślałam, że jest to główna część napisów (nie wszystkie), ale w tej kwestii oczywiście zdaję się na Ciebie, bo u mnie to kwestia domysłów nie popartych żadnym zawodowym doświadczeniem.

A co do FAQ no to widzisz, czyli jednym słowym mamy tradycyjne łamanie regulaminu skoro jest dodany Bach i inni dawni kompozytorzy. Trochę to nie do zniesienia z tym regulaminem. Raz, że powinien być uściślony i w pewnych miejscach ulepszony, a dwa, że jednak nawet mimo, że jest zły to wypadało by się go trzymać ściśle. Dosyć irytujące jest to, że jak widać znowu weryfikatorzy robią coś niezgodnego z regulaminem i jest ok, a w sytuacjach kiedy coś jest nie do końca wyjaśnione regulaminem i sensownie było by jednak dodać, to podpierają się niezgodnością z regulaminem (mimo, że nie ma tej niezgodności bo jak mówię coś nie jest ujęte w regulaminie i po prostu nie jest jasne).

FW jest tak skonstruowany, że dodanie jakiejś osoby do obsady danego filmu skutkuje powstaniem profilu (podstrony) tej osoby. Podobnie, dodanie jakiegoś tytułu do filmografii danej osoby skutkuje powstaniem profilu (podstrony) tego filmu.

Nie wiem jak inni, ja regulaminu przestrzegam. Filmografię Bacha uzupełniłem, kiedy jeszcze weryfikatorem nie byłem, w nadziei, że ktoś, kto będzie ją sprawdzał, ten regulamin nagnie. ;-)

hehe no to Ci się udało spryciarzu;P Mi się tak nie udało z rzeczami na których mi zależało, ale niewiele tego było więc nie ma co płakać;P

A widzisz - to co napisałeś to w sumie wszystko wyjaśnia i rozwiązuje, w tym sensie, że skoro to się robi automatycznie, co jest w sumie dobrym rozwiązaniem, no to nie ma sensu tego roztrząsać. Zalety takiego działania znacznie przewyższają te logiczne niedociągnięcia praktycznie nikomu nie przeszkadzające.
Wiesz ja nigdy nie dodawałam osób i filmów, jedynie filmografię, a potem i tak ze względu na te rewolucje nie doczekałam się jej sprawdzenia więc nie miałam okazji przekonać się na własnej skórze jak to działa.

A Bach ma imponującą filmografię;P Gratuluję rozmachu:)