Słuchaj przypałowcu śpiewaj bez przerwy 25 lat to dopiero będziesz fałszować a Panas i Borysewicz to najlepsi kumple więc Borysewicz napewno go nigdy niewywali, ciekawe kto jest dla ciebie wzorem może Wiśniewski albo Doda co?, wypchaj się z takim komentarzem!!!!!!

Człowieku, zastanów się...
widziałem na twoim blogu np. Klausa Meine - TO jest wokal. Pamiętasz Sopot i duet Meine-Markowski - KLĘSKA Markowskiego.
Nie mów, że nie słyszysz fałszów Panasa.
Byłeś kiedyś ostatnio na koncercie Lady Pank???
I nie pisz o mandarynie, bo ja napiszę, że twoim wzorem jest twoja stara albo O-zone i co, na jakim to będzie poziomie. Milo ci bedzie???

Nie nie będzie miło moim wzorem jest Freddie Mercury, ten to dopiero miał wokal i cieszę się że lubisz również Klausa Meine a co do Panasa gardło nie jest wieczne, byłem na koncercie w tamtym roku i było rewelacyjnie w polsce jest mało zespołów które trzymają ze sobą a niestety Panas za dużo pije, ma problemy z alkoholem, ale to jego sprawa z resztą!!!

Przynajmniej śpiewają na żywo ci których wymieniłeś (może Panas raz w jakims porannym programie leciał z taśmy, ale tam po prostu jest taka formuła) podobnie jak np. Gawliński i ja już wolę, jak czasem "zafałszują', ale szanują fanów (bo tak należy w pewnym sensie rozumieć) i przychodzą na koncert śpiewać a nie ruszać ustami, ty byś pewnie wolał słuchać nagrania sprzed 20-stu lat puszczonym z płyty nagranej w studio z chórkami i najlepiej ze zmienionym głosem komputerowo, wtedy byłoby super, nie?
Poza tym Lady Pank od ponad 25 lat (dokładnie chyba 27) potrafią być na topie, oczywiście z małymi przerwami, ale trzymają styl, płyty bywają różne, bardziej rockowe, bardziej balladowe, ale od razu słychać nawet na ostatniej płycie "Strach się bać", że to stary dobry Lady Pank...

oo specjalista się znalazł! Nie przypominam sobie, by na koncertach Lady śpiewała za Panasa publika.Śpiewamy(śpiewają) owszem ,ale razem z Nim(Nimi), bo taka jest specyfika koncertu.A Panasewicz bynajmniej tekstów nie zapomina!!Wierz mi:)

No wiadomo że śpiewać prawie 30 lat, że ktoś jest wart mniej niż zero tak sam postarzał się pan janusz i tyle

Byłam na koncercie symfonicznym we Wrocławiu, byłam też na WOŚP w tym roku, również we Wrocławiu i wierz mi, że Wokal Panasa był bez zastrzeżeń. Facet nadal potrafi śpiewać, ale sam mówił w jednym z wywiadów, że kilka dni przed koncertem musi odpocząć, oszczędzać się (czyli zapewne mniej pić i palić) i wtedy jest dobrze. Wspominasz o tym, co czują Borysewicz i reszta. Niestety, częściej to Panas wstydzi się za pijanego Borysewicza, który nieraz nie jest w stanie grać i koncert ratuje wtedy Kielich, grając jego partie. Niemniej jednak szanuję wszystkich członków zespołu, wręcz ich uwielbiam, bo od 30 lat robią kawał świetnej muzyki. Oby jeszcze parę lat nam pograli :)

Dla mnie wzorem jest Freddie Mercury co do Panasewicza ja ubolewam że stracił głos z powodu wódy.

Zależy od jego formy wokalnej, na niektórych koncertach Panas wymiata i głosem i 100% energią!