Jared Leto

Jared Joseph Leto

8,0
68 998 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Jared Leto

To prawda, że Jared ma zagrać Cobaina w jego biografii?

użytkownik usunięty
Elenaa

Pół roku temu było to pewne..ale niestety zdjęcia zostały przerwane :)
Jared nie zagra w żadnym filmie do 2014 roku :)
Filmu jak nie było, tak nie ma :)
pozdrawiam :)

Szkoda :( ale dziękuję za info :)

użytkownik usunięty
Elenaa

Nie ma za co - też mi było przykro kiedy to czytałem :)

użytkownik usunięty

Jared, na razie opiera się tylko na zespole i na płycie ;0

I dobrze, trzeba sobie odkurzyć całą dyskografię ;) Drugi rok leci i płyta będzie świetna. Jak zwykle ;)

użytkownik usunięty
Elenaa

No pewnie, miejmy nadzieję :)

Elenaa

Jared jako aktor jest naprawdę dobry. Lecz jako muzyk (jak i jego cały zespół) jest ciemki. Ogólnie cały nowoczesny "rock" jak MCR i Billy Talent jest kiczowaty. Do takich zespołów jak Led Zeppelin czy choćby Queen jest im bardzo daleko.

miko1356

Każdy tworzy inny rodzaj muzyki, więc porównywać 30 STM do chociażby Led Zeppelin to niemądre. To tak jakby porównać "muzykę" lalusiowatej biberki i cyruski do Aerosmith czy RHCP. :)

Elenaa

racja, ale jak widzę psychofanki MCR 30STM i tego typu zespołów to ręce opadają. Chociaż lepsze to, niż Bieber itp.

użytkownik usunięty
miko1356

Co wy z tymi psychofankami ? - normalni ludzie, którzy lubią to co 30 STM prezentuje.
Ja ich uwielbiam, czy to znaczy że jestem psychofanem ?

Nie, chodzi o to, że wielbisz ich i jak ktoś zespół obrazi/skrytykuje to ty zaczniesz rzucać mięsem

miko1356

Trzeba też pamiętać, że takie zespoły jak The Beatles czy Rolling Stones też miały swego czasu nastoletnie "psychofanki"...

użytkownik usunięty
miko1356

Te zespoły też nie dorównują 30 STM, jednak żeby się o tym przekonać, trzeba ich poznać i posłuchać.
to nowa jakość muzyki, Queen już nie ma to tylko legenda, teraz królują inni :)

WTF?! TE ZESPOŁY SĄ SŁABSZE QUEEN?! Haha sam słuchałem tego kiczu, więc wiem o czym mówię, te zespoły (30STM) robią to WYŁĄCZNIE dla kasy. Led czy Queen robili to z całego serca, każdy człowiek, który choćby w najmniejszym stopniu znają się na rocku powie ci (jeśli oczywiście nie jest ogłupiony aktualnym showbiznesem) , że te zespoły SĄ nieśmiertelne i ich legenda jest i będzie i że te aktualne PSEUDOROCKOWE zespoły nie dorównują im do stóp.
Ps. Nie będę dalej dyskutował z osobą, która daje prawie każdemu obejrzanemu filmu 10/10.

miko1356

Kłótnie, kłótnie. Spokojnie Panowie. 30 STM tworzą inny rodzaj muzyki rock niż Twoi ukochani Queen czy LZ. I tego się trzymajmy. :)

Elenaa

Wg marsów tworzą oni alternative. Jednak nie widzę nic alternatywnego w zagłuszani wokalu przez gitarę

użytkownik usunięty
miko1356

Niestety i tutaj nie masz racji, bo alternatywa w muzyce to tylko to, i o wiele inaczej niż to sobie wyobrażasz :)
wiem bo sam mam zespół alternatywny, i muszę uważać co gram i śpiewam, jak piszę teksty, i jaką muzykę ułożyć :)

użytkownik usunięty
miko1356

Ok, spoko, masz racje, ale musisz uszanować to że mam odmienne zdanie na tematy,
przyznaję ci rację z perspektywy czasu, i historii wszystkich zespołów, ale 30 STM, też gra z serca, i to widać ;)
Nie mam zamiaru się kłócić, masz racje, ale czasem musisz pomyśleć co napisać :)

miko1356

O Queen każdy pamięta i będzie pamiętał. Racja. Ale sądzisz, że 30stm w przyszłości zapomną? Bo ja wątpię. Oni grają nowoczesną muzykę, więc nie trafia do jakiś starszych ludzi, ale do młodszych ( nie mówie tu o słiitaśnych fankach tylko o echelonie). Moim zdaniem ten zespół w przyszłości też będzie w pewien sposób legendą. Ich grono fanów sie rozrasta (ubolewam nad tym, że w pewnej części to są te barbie, no ale cóż).
Poza tym oni nie robią tego komercyjnie. Moim zdaniem, aż za bardzo od tego stronią (fleszy i reporterów) bo z chęcią bym ich więcej pooglądała. Dam taki przykład: o Queen w latach 80. było strasznie głośno byli wszędzie, a to chyba jest w pewien sposób komercja, co nie? Ale dalej robili to z sercem, więc nie wciskaj mi kitu że 30 stm robią coś dla kasy, bo w takim razie Q. też tak robiło a nawet bardziej ;) Skończyłam. Dziękuję. xD

jumpandtouchthesky

Ałe dlaczego teraz większość aktorów idzie w muzykę. 95 % z nich robi to dla kasy. Nadal utrzymuje mą opinię, że w marsach jest ewidentne zagłuszanie wokalu Jareda (który jest b.dobrym aktorem).
PS. Zapomną. Mam kolegów/koleżanek, któży słuchali tego zespołu i sami stwierdzili, że tego kicha i przerzucili się na prawdziwego rocka. W latach 70 czy 80 Queen, LZ czy Doorsi byli bardzo popularni na świecie i w Polsce, i nadal są. Coraz więcej osób przerzuca się z tego pseudo rocka na prawdziwego. Do mnie urodzonego w latach 90 jakoś nie trafia (i do dużej części innych osób też)

miko1356

Masz rację, w tym że większosc aktorów idzie w muzykę, ale patrz: mam dziwne wrażenie że mówisz teraz o gwiazdach disney'a, a to zupełnie inna historia. Poza tym ja bym bardziej powiedziała, że Jared poszedł w aktorstwo, pomimo że od niego zaczął ;) on teraz całkowicie poświęca się zespołowi co już o czymś świadczy.
Może obracamy się w innym środokowisku, bo ja znowu znam więcej ludzi którzy "podłapali" 30stm. Moim zdaniem jest rock i rock. Ten pierwszy to dla koneserów, że tak to ujmę, a ten drugi to dla większego grona słuchaczy, bardziej wpadającego w ucho. W tej drugiej grupie jest właśnie 30stm. Każdy lubi inny rodzaj ekspresji. Ja wybieram coś przy czym mogę się zrelaksowac, ale też znależc jakiś głebszy sens.
Nadal obstaje przy tym, że 30stm nie robi komercyjnej muzyki. Wydaje mi się, że masz o nich takie zdanie i nazywasz ich kiczem dlatego, że mają te swoje pseudo fanki. Sama się tego wstydzę, ale cóż, istnieją ludzie i taborety, nie ? ;)

użytkownik usunięty
jumpandtouchthesky

Dziwne wstydzisz się tego że lubisz 30 STM, czy ze mają takie fanki ?
Niestety tak ludzie reagują burzliwie a zarazem ekscytująco gdy rozchodzi się o to że 30 STM, ma wywiad, daje koncert, czy pokazuje się na ulicy - tak bywa, i czy istnieją ludzie i taborety - TAK, w zupełności, i połowa fanów to taborety, ale też antyfani, nie rozumieją co tak naprawdę daje muzyka 30 STM do słuchaczy, odbiorców - myślą że to tylko zwykły zespół taki jak inne, że niczym nie odlatują, i niczego ze sobą nie konkurują np,. z Queen - niestety, kto zna długo 30 STM, wie że robią to nie tylko by zarobić na chleb, ale i dlatego że uwielbiają scenę, fanów, ludzi dla których mogą grać.
Kto jest fanem długo, rozumie co przerzedli, jak stoczyli wojnę o płyty, i uznanie na rynku, wzloty i upadki, ale nie można po jednym teledysku czy zachowaniu stwierdzić że 30 STM, to normalny zespół - kiepski - lub inaczej, trzeba to bardziej doświadczyć.
Jest jeszcze to że robią to dla kasy, tak ,ale to jest na ostatnim miejscu, kto teraz nie gra dla kasy....
Przypomnę że Queen jest cholernie popularny - no może już nie za bardzo w dzisiejszych czasach,
też mieli czym się pochwalić, a bardziej powstydzić, bo wokalista był bardzo inny, niż inni :)
Chciałbym tylko napisać, że nie ocenia się artysty po tym jak odbiorcy go traktują, ale przez to jakie tworzy dzieło, a 30 STM, to artyści doskonali :)

Przypomnę dla tych co myślą o kasie że dla niej graja dam taki nagłówek o biografii :


W roku 1998 dwaj bracia - Jared oraz Shannon Leto założyli zespół o nazwie 30 Seconds to Mars. Grający rock alternatywny zespół po pewnym czasie stał się jednym z najpopularniejszych na świecie. Poza braćmi, do zespołu należy także Tomo Miličević.


Pod koniec sierpnia 2002 roku na rynku muzycznym pojawił się debiutancki krążek 30 Seconds to Mars. Płyta „30 Seconds to Mars” wydana została nakładem wytwórni płytowej Immortal Records. Promocja wydawnictwa oparta była o dwa single- „Capricorn (A Brand New Name)” oraz „Edge of the Earth”. Co interesujące już pierwsza płyta zespołu posiadała pewnego rodzaju niespodziankę. W tym przypadku było to ukryte nagranie „Hidden to Label (The Struggle)”.


Sierpień 2005 roku przyniósł drugi album studyjny zespołu 30 Seconds to Mars o nazwie „A Beautiful Lie”. Nagrania zamieszczone na krążku pojawiły się w Internecie aż pięć miesięcy przed planowanym ukazaniem się na rynku. Z tego powodu członkowie zespołu zdecydowali się na dodanie dwóch dodatkowych utworów do „A Beautiful Lie”. Płyta ta była nagrywana na czterech kontynentach w pięciu różnych państwach w ciągu trzech lat. Sytuacja ta była spowodowana karierą filmową wokalisty zespołu- Jareda Leto, który w tym czasie brał udział w kręceniu zdjęć do swoich filmów.


Jego związek z filmem jest silny, ale ma pozytywny wpływ na zespół. Jared bowiem interesuje się nie tylko graniem w filmach, ale także reżyserowaniem. Teledysk do piosenek „The Kill”, która promowała album „A Beautiful Lie” był nakręcony w oparciu o słynny horror „Lśnienie”. W wideoklipie widać takie motywy jak rzucanie piłeczką o ścianę, pocałunek z kobietą w łazience czy też charakterystyczny numer pokoju. Kolejnym teledyskiem, który zasługuje na niesamowitą uwagę, jest wideoklip nakręcony do piosenki „From Yesterday”. Jest to pierwszy w historii amerykański teledysk nakręcony w Chińskiej Republice Ludowej. Nawiązuje on w wielu miejscach do chińskiej kultury oraz tradycji, chociażby przez osobę małego cesarza, czy wkładanie w usta zmarłej kobiety czarnej kuli. Kolejnym singlem promującym drugi album zespołu była piosenka o tym samym tytule co krążek. Klip kręcony był w Grenlandii, co było do tej pory niespotykanym wydarzeniem. Nawiązuje on głównie do problemu ocieplającego się klimatu.


Grudzień 2009 roku to moment wydania ostatniego jak dotąd studyjnego albumu zespołu 30 Seconds to Mars, o nazwie „This is War”. Pierwszym singlem promującym album była piosenka „Kings and Queens”. Teledysk do niej również jest bardzo oryginalny- widzimy na nim wielu rowerzystów, a także wypadek jednego z nich.


Album ten wydany został przez wytwórnię płytową EMI. Równoznaczne było to z zerwaniem kontraktu przez członków zespołu ze swoją poprzednią wytwórnią- Virgin Records. Jako, że kontrakt przewidywał wydanie przez zespół pięciu albumów wytwórnia pozwała 30 Seconds to Mars na 30 milionów dolarów odszkodowania. Sprawy jednak nie wygrała, ponieważ według lokalnego amerykańskiego prawa nie należy podpisywać kontraktów z artystami na okres dłuższy niż siedem lat, natomiast współpraca między zespołem a wytwórnią trwała już o trzy lata dłużej.


Wartym uwagi jest logo zespołu, którym jest feniks. Nazywany on jest Mithra, co zgodnie z tradycją kultur wschodnich oraz rzymskiej oznacza boga-feniksa światła oraz prawdy.


W czasie całego swojego istnienia zespół 30 Seconds to Mars był nominowany aż do trzydziestu jeden nagród, z czego dziewiętnaście znalazło się w rękach członków grupy.
Do zespołu należą Jared Leto, grający na gitarze oraz będący wokalistą, jego brat Shannon Leto, który jest perkusistą. Ponadto od 2003 roku do 30 Seconds to Mars należy gitarzysta Tomo Miličević, zaś w czasie koncertów w roli basisty zespołu występuje Tim Kelleher.

Dużo, fajnie, i czy to naprawdę świadczy o tym co inni mówią ? :)


acha, czyli ty teraz twierdzisz, że uważam ich za zwykłych lub się ich wstydzę ? super.
Moja odpowiedź: wstydzę się tych SŁODKICH FANEK. Bo to przez nie ludzie uważają, że 30stm nie grają rocka. Wstydze się tego, że na ich koncercie jedyne co było słychac to te piski pink girl "rape me" (zgwałc mnie) ;/
najwyraźniej nie zrozumiałeś tego co chciałam powiedziec... nię będę się tobie tłumaczyc. Najwyraźniej uważasz siebie za najzaje.bistrzego fana 30stm.
Człowiek chce ich bronic, a wychodzi na ich antyfana...ręce i cycki opadają normalnie.

użytkownik usunięty
jumpandtouchthesky

Nie o to mi chodziło, naprawdę...ja też uważam że fanki, i typ "F**K'IN LADY" to obciach, i wstręt....
Niestety 30 STM ma wiele takich fanek, a raczej Jared, on też się temu dziwi, ale co ma zrobić, nie reaguje, dąży dalej, i śpiewa dalej.
Tak tu zdanie "wstydzę się tych SŁODKICH FANEK. Bo to przez nie ludzie uważają, że 30stm nie grają rocka. Wstydzę się tego, że na ich koncercie jedyne co było słychać to te piski pink girl "rape me" (zgwałć mnie) ;/" - ma tutaj sensowne, i miłe znaczenie, bo takie zjawiska są debilne. A ty odwzorowujesz to co normalne i taktowne.
Nie uważam się na najzaje.bistrzego fana 30 STM, jestem tylko fanem, i tyle, w zupełności wystarczy.
Ja też chcę ich bronić, i jakoś wpływać na złe zdanie do antyfanów, nie zawsze daje to rezultat, ale do ciebie nic nie mam, darzę cię szacunkiem, i nie wnikam w to że nie rozumem twojego przekazu - rozumiem jest godny podziwu, i dodania racji, bo masz rację :)
Pozdrawiam :)

spoko ;]

użytkownik usunięty
jumpandtouchthesky

Ja nic złego o tobie nie myślę - żebyś wiedziała ;)

A jak tak z koncertem ? :)

jestem z wrocka, więc nie byłam.. ;( jakaś massakra !! cały czas śledze komentarze po ich wystepie i filmiki na YT ale to nie to samo...
wgl widziałeś jak Jared powiedział na koncercie 'pier*ol się' ? ;D
a ty byłeś ?

p.s. może odp na wiadomości, bo tak głupio pisac nie na temat, wiesz.. ;p

użytkownik usunięty
jumpandtouchthesky

Spokojnie :) byłem i to jak się bawiłem :)

Z tym PIERD*OL się to było prawdopodobnie do antyfanów....
Na pewno,
A ty, dobrze się bawiłaś ?

no przecież pisze , że NIE byłam.. ;) te dwa dni ze świadomością, że są 200 km ode mnie doprowadzała mnie do szału.. nie mogłam xD
zazdroszczę ci, że ty byłeś, choc z tego co czytam to po Jaredzie było widac już wyczerpanie tą trasą koncertową i, że nie był to jego najlepszy koncert.
też tak myślisz ?

jumpandtouchthesky

Tak zauważyłam, że piszesz, że po Jaredzie widać wyczerpanie - fakt, muszę się zgodzić. Jak widziałam zdjęcia z MTV EMA to aż przykro przyznać ale wygląda tam trochę jak cień człowieka :(

finch93

Ale czego się nie robi dla fanów...
Słyszałam, że robią sobie przerwę, i mam nadzieję, że powrócą (jak najszybciej!) z nową energią... i nową, zajebistą płytą ;]

ShadowHunter

No tak, ale naprawdę ta przerwa im dobrze zrobi...
Pewnie, że znowu chciałabym ich zobaczyć w PL i to jak najszybciej, ale z drugiej strony wolę troszkę poczekać wiedząc, że po dłuższej przerwie wrócą pełni sił i tak jak powiedziałaś z nową energią :)

finch93

To chyba będą 2 lata....(?)
Nieee... nie wytrzymam tyle....;(

ShadowHunter

Nie wiem dokładnie ile :(
Ale właśnie oglądałam relację z koncertu w Łodzi + wywiad z nimi:
http://www.onet.tv/30-seconds-to-mars-relacja-z-koncertu,10697847,6,klip.html#
I naprawdę widać jak bardzo są wycieńczeni - szczególnie po jego oczach widać :(

finch93

O jaa pierdziu, dzięki za link, teraz to tylko takich rzeczy szukam....
Ale fakt, są wycieńczeni, oczy jak 2 tunele w zmęczonej twarzy....

ShadowHunter

Nie ma za co :)
Ja też od środy przetrząsam cały internet w poszukiwaniu takich rzeczy ;P
Nie mogę się skupić na lekcjach i wgl, ale co tam :P Są rzeczy ważnie i ważniejsze :P

finch93

I najważniejsze!!!!

ShadowHunter

To, co robią dla swoich fanów, jak się męczą.... Za to należy im się miłość i uznanie! To jest coś wspaniałego...

ShadowHunter

Oooo tak :)

miko1356

Chłopie! W 100% się z Tobą zgadzam!
Jak już w innym temacie wspomniałam : Niech Jared wraca do aktorstwa , bo to najlepiej mu wychodziło.
W każdym razie , nie przyrównujmy 30stm do Queenu , Led Zeppelin , Gunsow , Doorsow czy Black Sabbath , bo przy tych zespołach Jared i jego "gitarki" mogą się schować. Jeżeli Jared zmieniłby właśnie swoją melodię , bo predyspozycje głosowe ma dobre , teksty też to by był całkiem całkiem wysoko. No ale cóż zrobić , czekać tylko aż nasz aktor sam to stwierdzi i wróci do czegoś , co mu wychodzi najlepiej , albo zmieni całkowicie swoją muzykę. (A teraz możecie już na mnie wrzucać - zwisa mi to :D )

użytkownik usunięty
Rhoadie

Dobry post, na prawdę zgadzam się,
ale Jared spełnia się w obydwu : MUZYKA I AKTORSTWO...inne to tylko prawda :)

użytkownik usunięty

Co do postu jumpandtouchthesky - tez myślę że to był ich najlepszy koncert...jeden z naj...ale nie ostatni :)

no nie wiem czy znowu najlepszy... czy na coce live music festival nie dali lepszego ?? ;) wydaje mi się, że mieli tam więcej powera, ale znowu teraz jared sobie więcej pogadał z publicznością. ;]

użytkownik usunięty
jumpandtouchthesky

Na Coke'u byłem, i faktycznie było inaczej zawsze jest, i tym razem Jared dał z grupą czadu, było tez dużo gadania, no ale w końcu każdy koncert jest lepszy od drugiego - wszystkie są takie same, dobre, ale różnią się tym ze co jakiś czas Jared, daje upust, a później daje kopa :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones