co wy w nim widzicie ??? nawet nie gra w filmach za dobrze... a jego uroda to normalnie ..... bleeeeeeeee :|:|:|
A kto powiedział że wszyscy aktorzy mają byc piękni i powabni, jednym się podoba taki typ mężczyzn a innym inny na typ polega nasza zmienna natura. jak dla mnie to jek OK!
Zgadzam się w 100% procentach, dyskusji typu "jest przystojny czy nie" nie powinno się nawet zaczynać bo o gustach się nie dyskutuje. Osobiście po raz pierwszy Jareda zobaczyłam w serialu Supernatural (polskiego tłumaczenia tytułu po prostu niecierpię :P ) *wielka fanka tegoż serialu* ^^ i z początku nie przyglądałam mu się (jeśli można to tak nazwać) dokładniej bo zaintrygowała mnie postać Deana Winchestera i wprost zachwycałam się tym aktorem. Zmieniło się to zupełnie w drugim sezonie, kiedy po jakimś czasie oglądaniu tego serialu miałam wrażenie ze Dean przyćmiewa swojego brata i jest tym ?fajniejszym z młodych Winchesterów i w tedy uderzyło mnie wprost to czego wcześniej nie zauważałam, uroda i dobra gra Jareda od tego czasu wprost go uwielbiam (ale nie tez bym go tam ?kochała? bo to takie trochę dziecinne i jak ktoś wcześniej powiedział "nie da się kochać kogoś kogo się nie zna" ale to tak jak mówiłam na początku tylko i wyłączne kwestia gustu a to moja opinia o nim ^^ FANI SPN ŁACZCIE SIE!!
Mnie też najpierw podobał się Dean... zawsze wolałam blondynów... ale ostatnimi czasy gdy spoglądam na Jareda nie mogę oczu oderwać od jego słodkiej minki zapłakanego chłopca... myślę, że jest dobrym aktorem. I niezgadzam sie z tym ze nie mozna kochac kogos kogo sie nie zna... to nie musi byc milosc ale cos jednak sie czuje...
Szczerze.
Najpierw spójrz na siebie, a później oceniaj ludzi, ty zadufana idiotko .!
On jest bardzo przystojnym i utalentowanym aktorem.
Więc radzę, zakup sobie lustro.
I nie oceniaj tak Jareda, bo nie będę miła.
Moim zdaniem Jared jest nie tylko świetnym aktorem, ale i jednym z najładniejszych, najprzystojniejszych i ogólne naj... facetów na tej planecie, więc lepiej zachowaj(żeby nie użyć ostrzejszego słownictwa) sobie komentarze typu "on nie jest ładny".
Nie mam ochoty czytać, jak obarczasz najcudowniejszego faceta na Świecie takimi tekstami!tak na przyszłość, to załóż okulary patrząc na jego zdjęcie, bo masz chyba ogromną wadę wzroku!
Dla mnie i wielu ludzi Jared jest THE BEST!
Przy okazji pozdrawiam fanów Jareda i serialu Supernatural:)
A ja myślałam że to wolny kraj i każdy może pisać co mu się podoba i wyrażać własne opinie i poglądy. Nie po to założyłam ten temat żeby po roku czasu (no prawie po roku...) obrażano mnie! To było po prostu moje osobiste zdanie i jeśli się to komuś nie podoba wolałabym żeby tego nie komentował. Jestem pewna że Wam na pewno jakiś aktor również sie nie podoba, a mi tak i JA jakoś Was nie obrażam.
Koniec kropka.
Jeśli to wolny kraj, to przecież ja też mogę wyrazić swoje poglądy, prawda? Znajdź mi coś w moim komentarzu, co Cię obraża, bo nie masz żadnych argumentów, żeby pisać takie rzeczy. ja też wyraziłam swoje zdanie.A po za tym temat zakłada się po to, by był komentowany.
koniec wykrzyknik!:p
Pani o loginie "pl" - idiotka
Pani szanowna "mielona" - Najpierw spójrz na siebie, a później oceniaj ludzi, ty zadufana idiotko .!(...) Więc radzę, zakup sobie lustro.
no i droga "Julitko95"- na przyszłość, to załóż okulary patrząc na jego zdjęcie, bo masz chyba ogromną wadę wzroku!
Tak, tak masz w zupełności rację, ze to mnie nie obraża.
Moje zdanie:
nie mogę oceniać wypowiedzi innych, bo to nie moja sprawa, ale nie wzięłaś pod uwagę, że nie miłe komentarze mogą się pojawić po takim tekście, chociaż sądzę, że powinny dać Ci trochę do myślenia o tym, co mówisz, bo możesz kogoś urazić. Zapamiętaj sobie: jak Ty komuś, tak ktoś Tobie! Obraziłaś naszego idola, więc jak mamy być słodkie i kochane w naszych wypowiedziach? Na swoją obronę mam to, że okulary i wada wzroku to nic obraźliwego!spokojnie, jak się wstydzisz okularów, to kup soczewki:p
Zaczynasz mnie już na prawdę denerwować. Ile Ty masz lat 10? Bo z Twojej wypowiedzi wnioskuje że tak... Dobrze, niech będzie to COŚ jest Waszym idolem. OK. Spoko. Moim on nie jest. I już. Wyraziłam swoje zdanie Wy wasze i już. Możemy skończyć ten temat. (drugi raz mnie już obraziłaś;p ale to zrozumiałe u 10-latek.)
Nie mam 10 lat, "proszę pani"! Jestem trochę starszą dziewczynką! Nie boję się Twoich komentarzy, a jak Cię denerwuję, to nie czytaj tego, co piszę. Jared to nie COŚ! Jest cudowny, jeśli tego nie widzisz, to najwyraźniej nie posłuchałaś mojej rady z okularami:p nie obraziłam Cię, wyjaśniłam przecież "wada wzroku, to żaden wstyd!:)"
Ale jeśli nie podoba Ci się nasz idol, to po co odzywasz się w ogóle w jego strawie?
Ja popieram zdanie Julity i nie wiem po co sobie w ogóle marnowałaś czas.
Chyba specjalnie chciałaś wywołać zamieszanie w tym wątku.
I jeśli Cię obraziłam, to przepraszam, ale Ty także mnie obraziłaś wypisując takie rzeczy o Jaredzie.
dzięki za poparcie dla Mielonej:) dodałaś mi skrzydeł, bo myślałam, że mnie już wszyscy krytykują:) a na przyszłość do pomysłodawczyni tego tematu: nie wypisuj takich rzeczy na przyszłość, bo ludzie nie lubią, kiedy obraża się ich idoli! w fanach siła!:)
pozdro for Mielona:)
Dokładnie. I koniec tego durnego tematu, bo już nudne się to robi <_<
Też dzięki Julita ^^
Też pozdrawiam .!
"COŚ"- No kur** XdXD. To już jak to Pani ujęła "10 latka" wie że KTOŚ a nie coś. Pani jest jeszcze młodsza- to pozdrawiam. I kobieta za jaką Pani się uważa w ogóle nie wyzywała by się z (zapewne) młodszymi.
PS. Dziewczyny macie prawo- brońcie swoje ideały.
"ty zadufana idiotko" piszesz do nieznajomej osoby, a później "jeździć po kimś kogo się nie zna, to już szczyt"
uroda jest kwestią gustu - dla mnie to oczywiste.
a o gustach się nie dyskutuje, więc nie wiem, gdzie leży wasz problem :)
Ludzie po co się tak gorączkować. Jedna lubi Jensena, druga Jareda. Poza tym są święta, więc weźcie sobie po karpiku, serniczku, czy czymkolwiek, co wam z wigilii zostało i zapuśćcie po raz kolejny, np. pierwszą serię Supernatural. A ja i tak wybieram Johnnego Deppa;)
zdecydowanie :) i świetnie się starzeje.
+ jest brytyjczykiem, a ja uwielbiam brytyjski akcent ;D
i ogólnie nie zapominajmy o Jamesie McAvoyu, Ryanie Goslingu czy Heathowi Ledgerowi - młodzi, przystojny i niezwykle zdolni. takie Jaredy, czy Jenseny do pięt im nie dorastają, przynajmniej moim zdaniem :)
słuchaj, uważam że aktora nie ocenia się na pierwszym miejscu za wygląd, tylko za to jak dobrym jest aktorem. nie zgadzam się z Tobą że w filmach za dobrze nie gra. ale to moja opinia. a co do wyglądu, to aż taki okropny nie jest ;P
Haha toś mnie rozbawiła dziewczyno :D (autorka tematu)
"przecież on nie jest ładny"..Dla mnie to przystojny facet i nie żaden 'bleeeeeeeee' :) Grać potrafi bo jak wytłumaczysz że dostał główną rolę w filmie i bardzo dobrze idzie mu w serialu? Przecież jak sama określiłaś jest brzydki więc nikt mu roli za 'ładną buźkę' nie dał co?
A zresztą po co ja sie produkuje :D...
popieram Paulinę xD
mi się facet podoba a jeśli Tobie (autorko tematu) nie. to trudno ;p
w Supernatural był świetny jako zuy charakter xD
Popieram Julitke, Mieloną i Luku. Moim zdaniem i Jensen i Jared są przystojni! I tak jak one nie pozwole obrażać swojego idola !!
Pozdrowienia dla fanów Jared'a, Jensena i Supernatural :):):):)
Jared jest wspaniały! Ja najpierw lubiłam bardziej Jensena ale później bardziej spodobał mi się Jared. No chłopak ma polakie korzenie i to widac!!!
Uważam, że w serialu Supernatural Jared jest przystojniejszy niż Jensen. Od początku serialu wolałam Jareda, bo on ma w sobie to coś i nie jest jakiś przesadnie cukierkowy itp. jak niektórzy aktorzy. Jensen też jest fajny, ale Jared lepszy ;)
Kobieto , mi też sie nie podoba ale weź spójrz obiektywnie i powiedz czy on ma brzydką twarz?? Nie ma . Trochę odgranicz swoje preferencje i nie rzucaj tak mocnych słów. Jego twarz przecież nie jest zniekształcona.
No bez przesady. :D
Mi tam się nigdy w "Gilmore Girls" nie podobał, ale jak kiedyś przez
przypadek natrafiłam na "Supernatural" i wcale nie jest jakiś bardzo
brzydki.
Zresztą o gustach się nie dyskutuje (ja może sobie wyrobiłam opinię, po tym
ze go nie lubiłąm w Kochanych Kłopotach, i wtedy jak był młodszy to był
brzydszy).
Moim zdaniem jest przystojny, i właśnie bardziej za wygląd niż za grę go lubię w Supernatural. W serialu wciela się w rolę przemądrzałego dupka, więc cóż. Za grę i charakter - ten filmowy - zdecydowanie Jensen.
Poza filmem Jared z wywiadów itd ze swoim adhd jest świetny, naprawdę świetny, tak uważam:)))
Oboje wylali łzy w serialu i oboje mają w sobie nutkę, która przyciąga. Osobiście wolę starszych ;) ale Jared również jest niczego sobie.
Jared - jeśli chodzi o wygląd i grę - poziom średni. Zdecydowanie wolę Jensena. Z wyglądu i z zachowania (w serialu) przypomina mi młodego Harrisona Forda, który zawsze był moim ulubionym aktorem. Dean w Impali to taki Han Solo w Sokole Millenium.
On jest przystojny RACJA!
ale i dobrze gra obejrzałam wszystkie filmy z jego udziałem i jestem fanką suernatural!
wiec jak ktoś sienei zna to jego problem on jest po prostu zajebisty!!<33
Cóż za urocza, długa dyskusja nad tematem czy Jared jest ładny jak kobieta czy też (tak jak powinno rzeczywiście być w temacie) przystojny.
Doszliście już do tego, że to kwestia indywidualnego gustu?
Oczywiście, że kwestia gustu, ale opinię wyrazić chyba można...przykro jest tylko patrzeć, iż dyskusja spada do poziomu zera absolutnego. Każdy ma prawo do własnej oceny...część osób wyżej narzeka, że takie dyskusje są beznadziejne, a bierze w nich udział, ba! odpisuje na kolejne posty. Osobiście uważam, iż Jared to miły, zabawny chłopak, ale jego gra aktorska pozostawia wiele do życzenia. Tak samo mogę śmiało stwierdzić, że ciało ma nieźle usposobione, natomiast co do tego, czy jest przystojny - tak jak wyraziłam się wcześniej, owszem, to kwestia gustu. Nie rzucajcie się jak piranie na kogoś, tylko dlatego, że chce podyskutować, a wam się to nie podoba...nie dyskutujcie więc i nie obrażajcie innych, bo pokazuje to niezbyt wysoki poziom. Nie warto czasem napisać po prostu swojego zdania i dać możliwość konfrontacji opinii na poziomie ludzi wykształconych? A nawet jeżeli coś jest kwestią indywidualną, to znaczy, że nie mamy o tym już w ogóle rozmawiać? To jakiś problem? Zawsze milczycie zapytani o opinie na temat czegoś subiektywnego?