Innych filmów nie miałem okazji oglądać.
Szkoda, jak zwykle, że na rynku się ona nie pojawi, tylko zapewne będzie obumierać w szufladzie autora. A muzyka - jak dla mnie - była dobra. A ta na napisach to już prawdziwy smaczek. Pozdrawiam.
Film dobry :)
ale muzyka jest po prostu genialna. "Na krawędzi" obejrzałam dopiero teraz na Ipli.
Na razie nie potrafię niczego innego słuchać. A już piosenka końcowa to miód na serce uszy i duszę.Piękne.Piękne.
Dobrze,że jest na Spotifay to przynajmniej odpływam w sen z cudowną muzą. Chcę jeszcze .