Cokolwiek to znaczy. SZALONY PIOTRUŚ to ofiarnie zagrany, profesjonalnie zrealizowany i nieustająco durny film. Szaleństwo ma swoją cenę. Ach, gdyby tak chociaż Godard ośmielił się rozebrać Karinę z sukien, a tak... Filmowy eksperyment i strata czasu w jednym.